Co mam komentować? Że chciano użyć mnie w wewnętrznej wojnie frakcji politycznych w obozie rządzącym, dopuszczając się nikczemnych metod. Podłych. Przeżyłem wcześniej takie klimaty, za poprzedniej ekipy. No cóż, media to...
Co na to „zarządający" i "nadzorujący" tymi spółkami? Okazuje się, że najważniejsze są polityczne rozgrywki wewnątrz obozu rządzącego i okładanie się wzajemne. Kto tam będzie się przejmował takim spadkiem.
Decyzja Sądu Apelacyjnego jest połowicznym sukcesem prokuratury. Formalnie Sąd Apelacyjny mógł od razu uwzględnić wniosek Prokuratury Regionalnej w Warszawie. Ale mógł też uchylić i przekazać do ponownego rozpoznania, co uczynił. - Sędziowie nie lubią orzekać, jak nie muszą – usłyszałem w komentarzu.
Po wywiadzie dla Radia Zet prokuratura chce zakneblować byłego szefa GetBack, Konrada Kąkolewskiego. Przypomnę, że siedział w areszcie blisko cztery lata. Nasuwa się pytanie – ile jeszcze lat ma milczeć według prokuratury? Nie reagując na zarzuty, jakie się mu przedstawia? Przecież proces potrwa jeszcze wiele lat. Może dać mu dożywotni zakaz wypowiadania się?
- Układ zawarty we Wrocławiu musi być zmieniony, takie jest moje zdanie. Twarde. Ponieważ był wał i kasa bezprawnie odbierana nie wyparowuje. Układ do zmiany – słyszę od jednego z przedstawicieli poszkodowanych w aferze GetBack.
Czy zadłużenie z obligacji można było spłacić, czyli tropem cash flow i odzysków - akt 14 książki "Wszystkie chwyty dozwolone. Afera GetBack".
Wkrótce podcast "Wszystkie chwyty dozwolone. Afera GetBack". Teraz posłuchaj rozmowy nie tylko o tej sprawie.
Po roku od spotkania na planie filmu "Wszystkie chwyty dozwolone. Afera GetBack" Sylwester Latkowski spotkał się z Artiomem Bujano, Stowarzyszenie Poszkodowanych Obligatariuszy GetBack S.A.
Musi być tak, że środowisko samo wykształca sobie poczucie, że są osoby, z którymi nie robi się biznesu z uwagi na to, jak prowadzą działalność, i pewnych złych zachowań się nie toleruje. Jeżeli ktoś je uprawia i im się oddaje, to się z nim transakcji nie zawiera, biznesu nie robi.
Rozmówcy zgodnie podkreślają, że pomnik, jaki postawił sobie Leszek Czarnecki w postaci najwyższego wieżowca we Wrocławiu, doskonale pokazuje, jak od lat funkcjonuje on biznesowo. W sprawie GetBack, w czasie przesłuchań, niektóre osoby zwracały na to uwagę. Prokuratura odłożyła sprawę na bok. Poszedłem dalej i oto, jaki wyłania się obraz powstania jednego z największych budynków w Europie Centralnej.
To opowieść o tym, jak w Polsce można zrobić wielki przekręt. Pracując nad artykułami prasowymi, książkami i filmami o aferach, ostatnio choćby o Amber Gold, trudno nie dojść do wniosku, że nie byłyby one możliwe, gdyby państwo przez swoje organy nadzoru i ścigania twardo nadzorowało rynek finansowy.
- To dlaczego pan nie chce tego powiedzieć? - pytam współpracownika CBA i słyszę – Chcę jeszcze pożyć, rozumie pan? W prokuraturze leży wszystko. Co z tym zrobili? Komu postawili zarzuty i komu nie postawili? Dajmy więc spokój temu cyrkowi.
Relacja ze spotkania autorskiego Sylwestra Latkowskiego na Festiwalu Literackim „Lato z książką” w związku książką „Wszystkie chwyty dozwolone. Afera GetBack”. Odbyło się 17 lipca 2022 roku w Mikołajkach. Spotkanie prowadziła Joanna Jurgała Jureczka .
GetBack i nowa odsłona największej od lat afery finansowej. Sylwester Latkowski w swojej najnowszej książce zdradza kulisy sprawy. Autor powołuje się między innymi na sporządzoną w 2018 roku w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie analizę kryminalną. To dokument, w którym analizuje się we wszelkich plikach, czyli tekstowych, audio, video, e-mailach i na portalach społecznościowych tzw. słowa klucze, dotyczące wytypowanych 50 nazwisk i podmiotów. Według Latkowskiego, wśród wytypowanych do tej analizy znaleźli się m.in Kornel Morawiecki, Mateusz Morawiecki, Piotr Borys i były działacz Solidarności Walczącej Ryszard Kaczoruk.
Rekordowe tempo transakcji, w dodatku angażującej cztery podmioty, wskazuje na wysoki poziom determinacji zagranicznych partnerów, zastanawia, czy aby ktoś nie chciał pozbyć się Leszka Czarneckiego z akcjonariatu ubezpieczyciela.
Prokuratura nie odpuszcza byłemu szefowi GetBack, chce by Konrad Kąkolewski nie kontaktował się z mediami, nie doradzał poszkodowanym, a najlepiej trafił ponownie do aresztu.