Oszukujesz wielu ludzi na setki milionów złotych w jednej z największych afer ostatnich lat, jesteś bezkarny, żyjesz jak król, puszysz się. A dziennikarza, który ten proceder opisuje, oraz redakcję, która ma odwagę to opublikować, masz czelność podawać do sądu.
Applebaum z perspektywy dworku w Chobielinie nie zauważa, że w Polsce nie ma podziału tylko na dwie strony, że jest spora grupa ludzi, która nie chce być po żadnej ze stron. Nie uczestniczyć w plemiennej wojnie.
Istnieje taśma, która obciąża premiera Mateusza Morawieckiego - ustalili dziennikarze Onetu.
Była to próba nieudana lub przeprowadzona w celu zastraszenia mnie – nie doszło do pożaru. O zdarzeniu powiadomiłem Prokuraturę Krajową (Małopolski Wydział Zamiejscowy Prokuratury Krajowej w Krakowie), która prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa Jarosława Ziętary.
Mamy tu do czynienia z „okrężną”, bo dokonywaną za pomocą instrumentów finansowych, akcją wymierzoną w wolność dziennikarską. To sygnał ostrzegawczy, by odpuszczać sobie sprawy.
Na koniec spotkania pytam, czy czują się tutaj bezpiecznie. Potwierdzają. „A nie zamykacie drzwi na klucz?” - dopytuję. „Już zamykamy” - słyszę.
Powodem napisania tego artykułu jest wszczęcie przez Prokuraturę Okręgową w Tarnobrzegu śledztwa w sprawie inwigilacji przez policję dziennikarzy tygodnika „Wprost” zajmujących się aferą podsłuchową. Pragnę przypomnieć, co dwa lata temu z Michałem Majewskim ustaliliśmy i upubliczniliśmy, a co zostało zmilczane.
Chcę zwrócić państwa uwagę na bardzo niebezpieczny precedens zastosowany przez sąd w Gdańsku. Jego orzeczenie jest tłumieniem wolności słowa i tępieniem mediów. Powinni na nie zwrócić uwagę wszyscy dziennikarze, niezależnie od środowiskowych sporów.
Tekst stanowi formę apelu do ministerstwa sprawiedliwości i Prokuratury Krajowej o ponowne zbadanie spraw niesłusznie skazanych za zabójstwa Adama Dudały i Arkadiusza Kraski. Apelują: Ewa Ornacka, Piotr Pytlakowski ("Polityka"), Janusz Schwertner (Onet), Mateusz Baczyński (Onet), Marcin Wyrwał (Onet), Sylwester Latkowski (Latkowski.com), Mira Suchodolska ("Dziennik Gazeta Prawna"), Hanna Bogoryja-Zakrzewska, Adam Bogoryja-Zakrzewski, Cezary Łazarewicz.
Warto napisać kilka słów na temat procesu. Jego przebieg był dość zadziwiający. Proszę sobie wyobrazić, że odrzucono wnioski dowodowe zgłoszone przez naszą stronę. Nie przesłuchano nawet biznesmena, jego małżonki, najemczyni mieszkania, policjantów. Nikogo z nich. Sąd nie zgodził się nawet, by do akt sprawy dołączyć rozmowę, którą odbyliśmy z Durczokiem, zbierając materiał do tekstu. Przesłuchano za to wszystkich świadków zgłoszonych przez Kamila Durczoka.
- CBŚ zaczęło się kończyć w momencie wybuchu afery starachowickiej – powiedział w audycji Kulisy Spraw Sylwester Latkowski, współautor książki pt. „Biuro tajnych spraw”, o Centralnym Biurze Śledczym Policji.
Malwina Kuna-Mieczkowska przesłała szkic ilustracji do tekstu Pauliny Sochy-Jakubowskaiej dla magazynu "Konfrontacja". Malwina pisze: „W zamyśle mam, aby po prawej i lewej stronie były dwie role, w jakich się odnajduje bohater artykułu. Po prawej, jak widać, rozmodlony żyd; po drugiej nowoczesny gość, który potrafi funkcjonować we współczesnym świecie – ważne: będą to tylko zarysy postaci, w przeciwieństwie do podkreślonej postaci w środku. Ważnym mi się wydało, aby pokazać bohatera, który łączy sacrum z profanum, bo o to też chyba w artykule chodziło – »nowoczesny, świecki żyd«, jak było w tekście”.
Mijają lata i nic się nie zmienia w takim sposobie myślenia. Dlaczego? Wygodniej mówić o grupach przestępczych, nie widzieć powiązań z ludźmi służb, politykami i wielkim biznesem, bo ma się lepsze samopoczucie? Łatwiej wtedy ogłaszać sukces w śledztwach, wyłapując płotki? No, może czasami grube ryby, ale nigdy tych, którzy naprawdę są najsilniejsi.
Wraz z Piotrem Pytlakowskim podpisujemy swoją najnowszą książkę "Koronny nr 1. Pseudonim Masa".
- Następuje gloryfikacja przestępczości. Gangsterzy, którzy nie znają honoru i poczucia wstydu, stają się wzorami do naśladowania. Czas postawić tamę - mówią w cyklu "Gry Uliczne" Piotr Pytlakowski i Sylwester Latkowski. Spotykamy się przy okazji premiery ich nowej książki "Koronny nr 1. Pseudonim Masa".
Poznaliśmy osobiście dwudziestu kilku tzw. skruszonych z koronami na głowach, włożonymi im przez prokuratorów przy akceptacji sądów. Poznaliśmy ich przestępczą drogę i powody, dla których zdecydowali się zeznawać na niekorzyść swoich wspólników.