Putin od lat jest zbrodniarzem bez kary. Zapiski z tygodnia
Zabić dziennikarza
21 lutego 2022, poniedziałek
Dzisiaj mija czwarta rocznica zabójstwa słowackiego dziennikarza śledczego, Jana Kuciaka, i jego narzeczonej, Martiny Kusnirovej. Sprawa nie została wyjaśniona. Stało się to blisko nas, w Europie, nie w Meksyku, gdzie zabija się dziennikarzy, by ich uciszyć i zastraszyć. Czy u nas taka zbrodnia dzisiaj jest niemożliwa? Wątpię
Celebryci twarzą kolejnej afery, tym razem na Zanzibarze
23 lutego 2022, środa
Znany mechanizm z Zatoki Sztuki w Sopocie. Wpierw promujemy, pomagamy, korzystamy, a potem dajemy w długą i udajemy, że nic nie mieliśmy wspólnego. To krótkie podsumowanie aferki z Zanzibarem w tle.
„Podjęliśmy bardzo trudną decyzję, że działalność dalej w tej atmosferze, przy wiecznych niedociągnięciach i ilości pojawiających się uwag co do jakości, jaką zastaliście na Zanzibarze – nie może być kontynuowana, bo to droga donikąd” – poinformował na Facebooku Wojciech Żabiński, właściciel Pili Pili.
W komentarzach w internecie możemy przeczytać, że firma nie zwraca wpłat na wycieczki ani pieniędzy zamienionych na jej własną walutę używaną na Zanzibarze (Pili Pili Coiny). Wielu niedoszłych klientów wyraża w mediach społecznościowych żal do organizatorów, jeszcze kilka dni temu bowiem Pili Pili oferowało wycieczki w atrakcyjnych cenach.
Marka Pili Pili była mocno promowana w okresie pandemii przez wielu celebrytów.
„Pili Pili od dawna wyglądało fatalnie pod wieloma względami. Zadziałał jednak znany i skuteczny mechanizm: wystarczyło »kupić« kilku celebrytów, którzy zachwycali się »polskim« Zanzibarem, obiecywać złote góry i pokazywać luksus. Niestety, część ludzi wtedy traci rozum” – zwrócił uwagę na Twitterze dziennikarz Wirtualnej Polski, Patryk Słowik
Przez rok z Pili Pili współpracował dziennikarz Żelisław Żyliński. Teraz w mediach społecznościowych przekonuje, że odszedł z Pili Pili, gdy „dowiedział się o sytuacji prawnej firmy i właściciela”. – Bardzo współczuję wszystkim oszukanym, brak mi słów – skomentował aferę Żyżyński. Jedna różnica, od tych celebrytów z „Zatoki sztuki”, tutaj pada słowo „przepraszam”, a tam było „Tak dla „Zatoki Sztuki".
Putin od lat jest zbrodniarzem bez kary
24 lutego 2022, czwartek
Atak na Ukrainę. Rozmawiam z dziećmi i ich uspakajam. Żyją napływającymi informacjami z Ukrainy. Nie da się zmilczeć, ale staram się ich oddalić od myśli, które wywołują w nich lęk. Chciałbym oszczędzić ich oczom i uszom tego, co będzie z dnia na dzień coraz bardziej widoczne – czym jest wojna i jakie zagrożenie niesie. Jak bezwzględni są Rosjanie z Putinem na czele. Nie chciałem jednak racjonalizować.
Przypomniało mi się, jak w 2014 r., gdy po zestrzeleniu samolotu malezyjskich linii lotniczych nad wschodnią Ukrainą przez rosyjskich separatystów zdecydowałem się dać konkretny przekaz na okładce tygodnika „Wprost”, gdy byłem jego redaktorem naczelnym. „Zbrodniarz bez kary” – głosiło hasło z okładki, umieszczone na twarzy Władimira Putina, które wywołało oburzenie i krytykę, nie tylko internautów, ale też znanych osób ze świata mediów i kultury. Czytałem wtedy:
– „Wprost” chyba nie zdaje sobie sprawy ze swojego postępowania. Istotnie – nie tędy droga! Skąd pewność, że stoi za tym konkretnie prezydent Putin? Szkoda słów! – stwierdził Ryszard Dominiuk. – Jaki zbrodniarz?
– Poczekajcie na dowody. USA i Izrael robią podobne rzeczy i nikt ich nie wyzywa od zbrodniarzy. Poprawność polityczna – ocenił Marcin Szyszko.
– Macie dowody, że taką okładkę zrobiliście? Ale wstyd... Populizm jak reszta szmatławców – napisał Michał Szczygieł.
– To skandal, aby pismo rzucało tak poważne i wyssane z palca oskarżenia na męża stanu ościennego państwa – stwierdził Andrew Sobkowiak.
„Русский корабль, иди нах@й”
24 lutego 2022, czwartek
Wyspa Węży na Morzu Czarnym, położona na Morzu Czarnym w odległości około 50 km od wybrzeża Ukrainy. Wideo zanim doszło do…
Komunikat z rosyjskiego okrętu do Ukraińskich żołnierzy:
– Tu rosyjski okręt wojenny. Odłóżcie broń i poddajcie się, by uniknąć rozlewu krwi.
Ukraińscy żołnierze: – PIERDOLCIE SIĘ!
Zginęło według różnych źródeł 13–25 Ukraińców.
Kilka dni później Ukraińska Straż Graniczna poinformowała, że jest nadzieja, iż obrońcy Wyspy Węży żyją, mieliby trafić do niewoli w Sewastopolu. Zastrzegają jednak, że może być to element rosyjskiej walki informacyjnej.
Niektórzy Rosjanie protestują
24 lutego 2022, czwartek
Ta wojna to szaleństwo i wstyd Rosji - pisze lider Akwarium, jednego z najbardziej znanych rosyjskich zespołów muzycznych, działający od 1972 roku.
Kto by pomyślał, że zabicie dziennikarza pozostanie bezkarne
24 lutego 2022, czwartek
Po ponad sześciu latach sąd w Poznaniu uniewinnił byłego senatora i biznesmena, Aleksandra Gawronika, oskarżonego o zabójstwo dziennikarza Jarosława Ziętary.
Ziętara był młodym, początkującym dziennikarzem, urodził się w Bydgoszczy w 1968 roku. 1 września 1992 roku rano wyszedł z domu do pracy, ale nigdy nie dotarł do redakcji „Gazety Poznańskiej”. W 1999 r. został uznany za zmarłego. Ciała dziennikarza do dziś nie odnaleziono.
Sprawa już nigdy chyba nie zostanie wyjaśniona.
Sankcje dla Rosjan, z wyłączeniem diamentów i luksusowych torebek
25 lutego 2022, piątek
Jak działają nałożone dotychczas sankcje? Po wczorajszym załamaniu główny indeks moskiewskiej giełdy poszedł w górę o 20%. Warto przypomnieć wczorajsze wypowiedzi: Kanclerz Niemiec, Olaf Scholz: „Rosja nie powinna być w tej chwili odcięta od #SWIFT”. Wcześniej francuski minister finansów: „Odcięcie Rosji od SWIFT to ostateczność”. Prezydent USA, Joe Biden: „Sankcje przeciwko bankom będą kosztowniejsze dla Rosji niż odłączenie Rosji od SWIFT”.
Przypomina się film „Fakty i akty” w reżyserii Barry’ego Levinsona. Nord Stream 2 nie jest demontowany, ma tylko wstrzymaną certyfikację. Rosja korzysta ze SWIFT-u. Symboliczne sankcje dla Rosjan. Belgia wyłączyła z pakietu sankcji diamenty z Antwerpii, a Włochy towary luksusowe.
Nikt nie odbiera wiz Rosjanom i nie każe wracać do Moskwy, by zapytali Putina, co robi? Nie protestują, przyzwalają i sami uczestniczą w inwazji. Nie zapominajmy o tym.
Bezwartościowe gwarancje
25 lutego 2022, piątek
Memorandum budapeszteńskie. Grudzień 1994 roku. Ukraina zobowiązuje się przekazać Rosji i zrezygnować z posiadania broni nuklearnej, w zamian Rosja, USA i Wielka Brytania zobowiązują się respektować suwerenność, integralność terytorialną i granice Ukrainy. Kto podpisywał te gwarancje? Jelcyn, Clinton, Kuczma, Major.
Nie ma tematu GetBack, największej afery finansowej od lat
25 lutego, piątek
W dniu 23 lutego 2022 roku wreszcie ruszył pierwszy proces w sprawie GetBack przed warszawskim Sądem Okręgowym XII Wydział Karny. Oczywiście nie obyło się bez chaosu, który od początku towarzyszy tej sprawie.
– Uważne śledzenie sprawy jest bardzo trudne w tym procesie, na tej sali, tam jest za dużo ludzi i duży chaos komunikacyjny, mało kto słucha – słyszę od jednego z uczestników.
Pierwszego dnia rozmawiam z wieloma stronami procesu:
– Ani sędziowie, ani prokuratorzy nie ogarniają zbytnio materii zarzutów, złożonych aspektów operacji finansowych, ale w kwestiach formalnych i procesowych na pewno świetnie się orientują i przymykają oko.
Były szef GetBacku Konrad Kąkolewsk wyraził przekonanie, że sąd „nigdy nie dojdzie prawdy o tej sprawie”.
Jeden z poszkodowanych tak podsumował pierwszy dzień procesu:
– To było gorzko-śmieszne.
Dwa dni później na sali sądowej spokojniej. Konrad Kąkolewski rozpoczał składać zeznania. Po rozprawie jemu i kilku uczestnikom dźwięczała w uszach medialna cisza. To oczywiste, że sprawa Ukrainy jest teraz najważniejsza w mediach, ale na stronach biznesowych nie wypełniała ona całości, pisano o innych wydarzeniach. Jak to wyjaśnić? Padły niewygodne nazwiska, które są „poukładane”, więc nawet dziennikarze biznesowi udali ślepych i głuchych. Jedynie „Puls Biznesu” zrobił pełną relację na żywo i krótkie podsumowanie, gdzie wspomniano, że oskarżył osoby o „powszechnie znanych nazwiskach”. Reszta zachowała się, jak napisałem wcześniej – nie ma tematu. Pomijam publikacje robione na podstawie doniesień PAP.
Inną kwestią jest także to, że część osób poszkodowanych sama złożyła wnioski o uniemożliwienie dostępu mediów (argumenty przedstawiałem w poprzednich "Zapiskach z tygododnia": - Są osoby pokrzywdzone, które chcą mediów, ale też są osoby pokrzywdzone, które nie chcą ich widzieć, boją się dziennikarzy, bo nie chcą, żeby ich dane osobowe i sytuacja indywidualna była nagłaśniana, krążyła potem po całej Polsce. Boją się pracodawców i ich reakcji, rodzin, niektórzy nie powiedzieli swym partnerom, że fatalnie zainwestowali, itd. Są takie media, które robią z nas „obligów”, poniżają, zastraszają.), czyli przyczyniła się w części do możliwości kneblowania, utrzymania medialnej ciszy. Teraz nie powinni się dziwić ciszy w mediach, braku rzeczowego omawiania tego, co dzieje się na procesie.
Wracając do podsumowania pierwszych rozpraw sądowych, wiele rozmówców (nie tylko bezpośrednich uczestników) zwracało uwagę, że ława oskarżonych jest za krótka i brakowało im szczególnie kilku osób. Ważnych lub nawet jak dodawano - najważniejszych. Jeśli ktoś liczył, że ta 16 kozłow ofiarnych załatwi sprawę, to się przeliczył.
PS W książce „Wszystkie chwyty dozwolone. Afera GetBack” nie będzie takich przemilczeń. Liczy ona już ponad 400 zredagowanych stron i tak jak wspomniałem nie będę zwlekał z jej publikacją, warunkował premierą filmu. Poczekam jeszcze tylko no kolejne rozprawy sądowe, przy okazji uzupełnię ją o kilka faktów.
Na marginesie 19 lutego br. nastąpiła próba włamania na stronę, gdzie trwa przedsprzedaż.
PS Mam pytania co z filmem „Wszystkie chwyty dozwolone. Afera GetBack”? Odpowiadam, najbliżesze dni to nie ten czas - Ukraina. Ale ukaże się, nie będzie spełnienia pragnienia, jeśli niektórzy na to liczą: "Zabetonować, zaorać, żeby śladu nie było po tym, co narozrabiali. Tam była ustawka… Jedno jądro…"
Przedsprzedaż książki na stronie Latkowski.com >>>
Niedawno byli chętni „przybijać sobie piątki” z Rosjanami
26 lutego 2022, sobota
Jeszcze we wtorek rzecznik PZPN, Jakub Kwiatkowski, w wypowiedziach dla mediów podkreślił, że mimo napiętej sytuacji na rosyjsko-ukraińskim pograniczu na razie nie ma planów zmiany lokalizacji meczu Rosja–Polska w barażach o grę w mistrzostwach świata. Spotkanie ma odbyć się 24 marca w Moskwie.
Dopiero po naciskach i nocnej rozmowie w piątek trójki piłkarzy, którzy przez kilka dni stali – nie oszukujmy się – w rozkroku, i nie w ramach treningu, mocarny szef PZPN wydał buńczuczne oświadczenie – nie pojedziemy kopać sobie w piłkę z Rosjanami. Znani piłkarze i kilku celebrytów dziennikarskich nagle przejrzało na oczy i zaczęło klasakać emotkami na Twitterze.
Teraz oczy miłośników piłki kopanej zwrócone są na FIFA, która nadal udaje, że nie ma tematu i nie zawiesza Rosjan w rozgrywkach piłkarskich. Przypomnieć warto, że RPA, Zimbabwe, Kenię i Serbię potrafili wykluczyć.
I jeszcze słuszna uwaga Dominika Panka, autor blogów o korupcji w futbolu Piłkarska Mafia: "A bukmacherzy dalej zarabiają na zakładach dotyczących rozgrywek w Rosji i na Białorusi?!?! Na Ukrainie mordują ludzi, niszczą miasta… ale tam kasa musi się liczyć… Może dziennikarze promujący bukmacherkę, a jednocześnie popierający bojkot meczu Polski z Rosją, nacisną na swoich, hmm, jakby to nazwać, sponsorów (?!), by wycofali obstawianie zawodów sportowych w Rosji i na Białorusi?!"
Na koniec przytocze słowa dziennikarza Wojciecha Krzyżaniaka, który na Twitterze napisał: "Czytam doniesienia z tzw. sportowych aren i nie mogę się nadziwić. Rosja najechała Ukrainę, ale skoczkowie sobie skaczą drużynówkę. I loozik, bo jak mówią, skoczkowie są jedna rodziną. Nasze orełki nie widzą, że coś nie halo, bo ktoś w tej rodzinie jest przemocowcem?"
A co z Białorusią i Czeczenią?
27 lutego 2022, niedziela
Białoruś i Czeczenia pomaga w agresji na Ukrainę. Pozostawimy to bez reperkusji? Dlaczego nie obejmiemy ich sankcjami?
Twitter i Facebook uważają, że na kontach Putina nie ma kłamstw
26 lutego 2022, sobota
Dla Twittera i Facebooka konta Putina i inne związane z kremlowską propagandą są mniejszym zagrożeniem niż konta Trumpa.
Wreszcie przebudzenie
27 lutego 2022, niedziela
Dostarczymy broń do Ukrainy. Chcemy podjąć kroki karne wobec Putina i jego ludzi. Chcemy zająć majątki wszystkich oligarchów, zamykamy wszystkie banki rosyjskie i zamykamy im system SWIFT - mówi w Bundestagu kanclerz Niemiec Olaf Scholz.
Czyżby w niecały tydzień Niemcy rzuciły strategię polityki zagranicznej, która przetrwała tyle lat?
Chodorkowski: Chłopaki, to jest czas(...) Albo zadeklaruj swoją pozycję, albo jesteśmy wrogami
27 lutego 2022, niedziela
Michaił Chodorkowski do decydentów gospodarczych i oligarchów rosyjskich: "Apeluję do Germana Grefa, Aleksieja Kudrina, Anatolija Czubajsa, Romana Abramowicza, Michaiła Fridmana, Piotra Awena, do wszystkich tych, którzy mnie znają i których znam. Chłopaki, to jest czas, kiedy nie powinniście próbować prześlizgiwać się między strużkami. Albo zadeklaruj swoją pozycję, albo jesteśmy wrogami. Nie obrażajcie się."
W poniedziałek o sieci Gazpromu
27 lutego 2022, niedziela
"Czy ktoś z nas używając rosyjski gaz, a ten jest skazany, pomyślał, że dba o kieszeń Władimira Putina, który wg Guardiana (21.12.2007) posiada 4.5% akcji Gazpromu; że jest współodpowiedzialny za dławienie opozycji i wolnych mediów w Rosji (Reporterzy Bez Granic umieścili Rosję w rankingu wolności prasy na 142 miejscu, po Ugandzie i Gambii. W latach 2000-2008, w niewyjaśnionych okolicznościach zamordowano 20 dziennikarzy.)? Kreml, poprzez Gazprom-Media, filię Gazpromu, ma kontrolę nad co najmniej 2/3 wszystkich mediów w Rosji. Do Gazpromu należy pięć najważniejszych telewizji.
Gazprom powstał w 1989 r. po przekształceniu rosyjskiego ministerstwo gazu, objął 95% całej rosyjskiej produkcji gazu. W 1992 Gazprom przekształcono w spółkę akcyjną, obecnie udział państwa w spółce wynosi 50,002%. Spółka zatrudnia ponad 400.000 pracowników. Należy do najważniejszych dostawców ropy naftowej, ponadto jest współwłaścicielem banków, towarzystw inwestycyjnych, linii lotniczych, firm ubezpieczeniowych, budowlanych i mediów. Szacuje się, że w latach 2001-2007 firma wydała ponad 40 mld dolarów, na zakupy udziałów w branżach niezwiązanych z wydobyciem gazu. Do najważniejszych należą udziały w koncernach naftowych i elektrowniach.
Gazprom posiada nieprzejrzysta sieć firm przykrywek i tajemniczych holdingów w Europie. To dzięki tej pajęczynie stała się najważniejszym graczem na rynku gazu, m.in. w Niemczech, Austrii, Szwajcarii, Holandii i Francji. Siedziby filii Gazpromu dla uniknięcia podatków zostały założone w rajach podatkowych. A jest co chronić. W roku 2010 zysk Gazpromu wynosił 23,8 mld Euro.
Z chwilą przystąpienia Putina do władzy (2000) Gazprom stał się pierwszym przedsiębiorstwem, w którym wszystkie kluczowe stanowiska objęli znajomi albo jego bliscy przyjaciele z Sankt Petersburga. To ludzie, którzy pracowali w latach ’90 albo w zarządzie miasta, albo w spółce akcyjnej Portu Sankt Petersburg, miejskim przedsiębiorstwie handlowym, albo w KGB, przemianowanym później na FSB.
27 maja 2008 Prezydent Miedwiediew w swoim przemówieniu do członków zarządu Gazpromu powiedział, że firma jest: „potęgą, z którą należy się liczyć, jedną z ważnych potęg światowych."
W poniedziałek na Latkowski.com i Konfrontacja.com.pl (Być może ten magazyn wkrótce będzie wznowiony, zgłaszją się donatorzy) przypomnę zapomnianą książkę Jürgena Rotha.