Artiom Bujan, prezes stowarzyszenia poszkodowanych obligatariuszy GetBack o prokuraturze, która nie idzie śladem pieniędzy, i o lekceważeniu przez KNF.
Mój rozmówca, 74-latek, który utracił oszczędności życia, długo nie godził się na rozmowę. Nagle, po kilku miesiącach, napisał, że się zdecydował na spotkanie. To gorzka rozmowa. Zmarł. Nie doczekał sprawiedliwości.
Cztery powody upadku SVB. Co z tego wynika? Jakie są analogie tej sytuacji z ostatnimi głośnymi upadkami banków na rynku polskim? Banki działając dla zysku podejmują ryzyko, żeby nie powiedzieć „jadą po bandzie”, więc katastrofa może się przytrafić każdemu. Dlatego skuteczny i przewidujący Nadzór jest kluczowy.
Prokuratur przedstawił kolejne zarzuty byłemu szefowi GetBack, Konradowi Kąkolewskiemu i postanowił wobec niego zastosować środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego w kwocie 100 tys. zł. Kąkolewski zażalił postanowienie i wystąpił z wnioskiem o wstrzymanie wykonania. Prokurator jednak nie chce czekać do rozpoznania przez sąd zażalenia Kąkolewskiego. Oznacza to, że jeśli Kąkolewski natychmiast nie wpłaci kaucji, trafi do aresztu tymczasowego. Przypomnę, że spędził w nim już blisko cztery lata.
Wymowny cytat: „Brutalna rzeczywistość. Niektórych zamyka się do aresztów, innym płaci bonusy, taki life. Welcome to Pawel’s fund. Już dawno zrozumiałam, że rządzi ten kto mi płaci. Nie ma co się szamotać, bo się wylatuje za burtę. W naszym wieku (mocno 40+) to już za późno na indywidualizm.” Co jeszcze w „Zapiskach z tygodnia”? Kłamanie jako sposób na życie, to aktorstwo. Poważne kłopoty zaczynają mieć ci, którzy najbardziej skorzystali na aferze GetBack – czyli Leszek Czarnecki oraz Abris. Stara łacińska maksyma głosi:„Ten popełnił zbrodnię, kto z niej odnosi korzyści”. Znamy sędziego, który rozpatrzy wniosek o areszt wobec Leszka Czarneckiego. Po niemal 11 latach poszkodowani nadal walczą o odzyskanie pieniędzy z Amber Gold. Nie wpłacę poręczenia, bo nie mam - stwierdza były prezes GetBack. Czy Konrada Kąkolewskiego trafi ponownie do aresztu?
Konrad Kąkolewski otrzymał kolejne zarzuty. Jeśli do poniedziałku, 20 lutego br., były szef GetBack nie wpłaci kaucji, trafi do aresztu. Zwrócę jednak uwagę, że mamy do czynienia z gonieniem uciążliwego dla wielu osób byłego szefa GetBack, a managerowie Abris, którym podlegał, nadal są bez żadnych zarzutów. Sytuacja, że jedni „nic nie muszą”, a innych pakuje się do aresztu, jest dwuznaczna.
Jak widać z całej tej historii, poważne kłopoty zaczynają mieć ci, którzy najbardziej skorzystali na aferze GetBack – czyli Leszek Czarnecki oraz Abris. A stara łacińska maksyma głosi: „Cui prodest scelus is fecit”, czyli „Ten popełnił zbrodnię, kto z niej odnosi korzyści”.
Dopóki zarzuty stawiano gangsterom i urzędnikom wszystko toczyło się sprawnie. Ale kiedy trzeba zapukać do drzwi polityków z wyższych półek, śledczy włączyli hamulce.
Kiedy słyszę, że Pijarowcy stają się wręcz stałymi, niejawnymi doradcami ministrów, to zastanawiam się, do jakiego punktu doszliśmy? Tu już nie chodzi o brak transparentności, a o coś więcej - Kto właściwie rządzi?
Idea Getin Leasing to srebro rodowe Czarneckiego. Należy oczekiwać, że nie odda go bez walki i raczej będzie to bój ostatni – po resolution Idea Bank oraz Getin Noble Bank. Akcje IGL to bodajże ostatnie znaczące aktywa jakie posiada Czarnecki.
Nie ma takiej rzeczy jak wolna prasa. WIG 20 i polska złotówka leci na łeb, na szyję i jak jest reakcja? Gadki o płaskowyżu inflacji? Kto odpowie za upadek banku Leszka Czarneckiego. Skoro jest tak dobrze prowadzone śledztwo, dlaczego poszkodowani w GetBack protestują przed prokuraturą? Lata mijają, ekipy się zmieniają, a w sądach bez zmian - kubańska mentalność trwa. Czy w Azji Centralnej pada kolejny postsowiecki bastion?
Getin Noble Bank dołączył do gromadki marnotrawnych pociech Leszka Czarneckiego, a było to dziecko najbardziej przez niego umiłowane. Jak mocny jest to cios dla Czarneckiego świadczy jego oświadczenie. Niestety – Getin, podobnie jak wiele innych biznesów Czarneckiego nie został zbudowany na solidnych fundamentach, a na dążeniu do krótkoterminowego zysku. Nie zawsze był przecież szantaż i plan Sokala w tle (co wynika z nagrania), prawda?
Bo ze służbami jest tak, że zawsze lubią coś w tajemnicy majstrować. Taka ich natura. Sąd nie umarza postępowania wobec dziennikarza i staje po stronie pedofila Krystka. Krwawy Maciej o tym, za co się idzie do więzienia w tym kraju. Za kratkami odbiorą czajniki i telewizory, albo płać za prąd. Układ wrocławski w sprawie GetBack – do sprawdzenia. O tym, jak czasami plączą się nogi w ministerstwie sprawiedliwości, gdy koniecznie chcą mieć "swoich" sędziów w procesach.
Po wywiadzie dla Radia Zet prokuratura chce zakneblować byłego szefa GetBack, Konrada Kąkolewskiego. Przypomnę, że siedział w areszcie blisko cztery lata. Nasuwa się pytanie – ile jeszcze lat ma milczeć według prokuratury? Nie reagując na zarzuty, jakie się mu przedstawia? Przecież proces potrwa jeszcze wiele lat. Może dać mu dożywotni zakaz wypowiadania się?
- Układ zawarty we Wrocławiu musi być zmieniony, takie jest moje zdanie. Twarde. Ponieważ był wał i kasa bezprawnie odbierana nie wyparowuje. Układ do zmiany – słyszę od jednego z przedstawicieli poszkodowanych w aferze GetBack.
Czy zadłużenie z obligacji można było spłacić, czyli tropem cash flow i odzysków - akt 14 książki "Wszystkie chwyty dozwolone. Afera GetBack".