Tak długo, jak Prezesi banków będą zarabiali do 70 razy przeciętnego wynagrodzenia, a banki będą strzyc swoich klientów jak przysłowiowe barany, nikt mnie nie zmusi, abym lubił banki. I nie ma to nic wspólnego z antysemityzmem, ale wynika z prostego rachunku ekonomicznego.
Służby specjalne pod kierunkiem ministra Tomasza Siemoniaka prowadzą audyt każdego przypadku stosowania tego narzędzia - deklaruje dla Gazety Wyborczej Adam Bodnar. - Następnie ujawnię Sejmowi dane statystyczne. A osoby inwigilowane Pegasusem będą o tym informowane indywidualnie, jeśli zgoda sądu była wyłudzona lub było to działanie nadmierne i nieproporcjonalne.
Ostatnio pojawił się u nas wątek tajnego programu szpiegowskiego Pegasus. To niepokojące doniesienia, bo to potężne narzędzie inwigilacji, które powinno być stosowane tylko przy największych zagrożeniach i zbrodniach. Jednak nie można być ślepym na jedno oko, za poprzedniej ekipy także nie działo się dobrze.
Pomysł pojawił się, gdy robiłem dokumentację do filmu o polskiej mafii. Jeden z oficerów CBŚ powiedział: "Przez pewien czas byłem przy śledztwie rozpracowującym pedofili. To byłaby dla pana historia. Ale tego pan nie zrobi. Nikt na to nie pozwoli".
Gdzie były służby w aferach Amber Gold i GetBack? W tej ostatniej służby miały wcześniej sygnały o niej, ich przedstawiciel zasiadał w KNF i nawet się nie zająknął. A później, po wybuchu afery, co takiego robiły służby? Poza tym, że ważny funkcjonariusz CBA miał przytulić kilkaset tysięcy złotych, ich pracę widać jako tych, którzy łykali jak pelikany podsuwane im wersje afery, albo szukali kwitów na polityków.
Ostatnio znów zrobiło się głośno o agencie Tomaszu Kaczmarku. Kim właściwie są agenci specjalni działający pod przykryciem, potocznie zwani przykrywkowcami?
Nie zapominajmy, że brak rzeczywistej kontroli nad działaniami operacyjnymi służb był także za czasów PO i wcześniejszych ekip rządzących. Za rządów PiS nic się nie zmieniło, skończyło się na gadaniu i mamy to co mamy. Będę zaskoczony, jeśli przy kolejnej zmianie rządzących dojdzie do wprowadzenia prawdziwej kontroli służb.
Wywiad z Sylwestrem Latkowskim ujawnia nie tylko kulisy afery podsłuchowej, lecz także wyjaśnia, dlaczego wolne media w Polsce są coraz rzadszym przypadkiem. Dowiedz się o wpływach PR-owców i lobbystów w Polsce, problemie reformy sądownictwa i sprawie afery Getback.
Twórcy biznesu wiedząc, że pieniądz lubi ciszę, budują sieć spółek, by utrudnić kontrolowanie i wgląd w sprawy spółki, dlatego umiejscawiają je w rajach podatkowych, zwanymi także sekretnymi jurysdykcjami, czy zagranicznymi centrami finansowymi.
„Guys, ok nie raportujecie do Abrisu i nie czujecie się zobowiązani (tak znamy KSH i ale teoria prawa handlowego a real w PE (Private Equity – aut.) to hmm. Nie rozumiem tego bo wiem ile przelewamy co miesiąc. Ale ok.”
Można powiedzieć, że to wszystko staje się oczywiste, można połączyć kropki, tak pomyślałem, gdy od miesięcy zaczynają wychodzić nowe fakty w sprawie afery GetBack.
Latkowski często porównuje „Turka” do Epsteina i faktycznie jest wiele podobieństw tych spraw, ale główna różnica jest jedna – Epstein poszedł jednak siedzieć.
O odchodzeniu. Dlaczego feminizm wielu rozczarował? Jesteśmy świadkami absolutnego zwycięstwa reklamy. Reklama była oszustwem bazującym na naiwności człowieka, sztuczką, Teraz wszyscy chcą się załapać. Dlaczego powstała książka „Nic się nie stało. Licencja na bezkarność”. O aferze taśmowej - dzisiaj już wszystko można. Narodowy Bank Ukrainy zawiesza Czarneckiego, a ten składa pozew. Były szef GetBack ciska poważne oskarżenia, co na to prokuratura? Komentarze po jego podcaście.