2023-12-17
Bum! I co z tego wynika, że jest nowy przedstawiciel służb w KNF?
Gdzie były służby w aferach Amber Gold i GetBack? W tej ostatniej służby miały wcześniej sygnały o niej, ich przedstawiciel zasiadał w KNF i nawet się nie zająknął. A później, po wybuchu afery, co takiego robiły służby? Poza tym, że ważny funkcjonariusz CBA miał przytulić kilkaset tysięcy złotych, ich pracę widać jako tych, którzy łykali jak pelikany podsuwane im wersje afery, albo szukali kwitów na polityków.
„BUM! Minister koordynator służb Tomasz Siemoniak wyznaczył swojego przedstawiciela do Komisji Nadzoru Finansowego. To generał Radosław Kujawa, były szef SWW. Nie może głosować w ramach Komisji, a ma jedynie głos doradczy i wgląd we wszystkie kwity.”
To post w serwisie X zamieszczony przez Bartka Godusławskiego, doświadczonego dziennikarza ekonomicznego. Tylko skąd to BUM! I to u niego? Nie jest naiwniakiem i wie, że cała historia służb w świecie finansów to historia ślepoty.
Na chwilę zostawmy polskie podwórko. Ostatnio wróciła sprawa afery Wirecard. Zachodnie służby wywiadowcze właśnie doszły do wniosku, że poszukiwany listem gończym były dyrektor zbankrutowanej niemieckiej firmy płatniczej Wirecard - Jan Marsalek, przez niemal dekadę działał jako agent rosyjskiego wywiadu, m.in. wspierając Grupę Wagnera i przekazując Moskwie informacje na temat niemieckich służb wywiadowczych - podał "Wall Street Journal". Trochę czasu im to zajęło. Przez lata politycy wspierali Wirecard. Merkel promowała spółkę w Chinach. A służby nie reagowały, nie przestrzegały, nie zauważyły, że to firma przekręt i stoją za nią oszuści, dzisiaj już mówi się̨ o wątkach rosyjskich. Marsalek był otoczony różnej maści agentami. Służby w Niemczech i wielu innych krajach okazały się być ślepe. To dziennikarze z Financial Times obnażyli oszustwo Wirecard.
Wrócimy do nas. Gdzie były służby w aferach Amber Gold i GetBack? W tej ostatniej służby miały wcześniej sygnały o niej, ich przedstawiciel zasiadał w KNF i nawet się nie zająknął. A później, po wybuchu afery, co takiego robiły służby? Poza tym, że ważny funkcjonariusz CBA miał przytulić kilkaset tysięcy złotych (jego sprawę umorzono, przecież swoi mogą przytulić coś dla siebie), łykali jak pelikany podsuwane im wersje afery, albo szukali haków na polityków. Jak się jeden z funkcjonariuszy CBA wychylił, to postanowiono z niego zrobić wariata. Metoda naznaczania żółtymi papierami w tej sprawie miała także miejsce w innych przypadkach.
Czy zmiana na stołku przedstawiciela służb w Komisji Nadzoru Finansowego coś zmieni? Nasze służby od lat pokazują, że na wszystkim się znają, ale nie na aferach finansowych. Polska to nadal Eldorado dla świata finansjery. Zajęto się głównie VAT-owcami. Reszta – bankierzy, gracze od funduszy i giełdy – czuje się, jakby pływała na otwartym morzu. Jak na razie za afery odpowiadają kozły ofiarne, słupy i płotki.
Obejrzyj film "Wszystkie chwyty dozwolone. Afera GetBack".
Rozważ wsparcie serwisu latkowski.com, moich projektów książkowych, filmowych oraz dziennikarskich śledztw. Nawet niewielkie finansowe wpłaty mają wielkie znaczenie.
Darowizny mogą Państwo dokonywać poprzez Fundację „Wolne Słowo” na konto nr: 38 1090 1694 0000 0001 3065 4695