Relacja ze spotkania autorskiego Sylwestra Latkowskiego na Festiwalu Literackim „Lato z książką” w związku książką „Wszystkie chwyty dozwolone. Afera GetBack”. Odbyło się 17 lipca 2022 roku w Mikołajkach. Spotkanie prowadziła Joanna Jurgała Jureczka .
Prokuratura ogłosiła sukces, uzyskała zabezpieczenie na majątku Czarneckiego. Jak wyglądała naprawdę walka? W aferach finansowych chodzi o to, aby poszkodowani odzyskali swoje pieniądze. A w sprawie GetBack prokuratura i służby nie szły śladem pieniędzy tylko szły śladem swoich wewnętrznych wojen frakcyjnych. Śledztwo trwa od czterech lat, co dalej? Niepokojące wiadomości z Trójmiasta. Pedofil Krystek poza kontrolą?
Krótka pamięć generała Bieńka. Przykręcanie śruby w aresztach i więzieniach, czyli populizm rządzi. Gdybyśmy użyli mowy zależnej według sądu, nie musielibyśmy przepraszać Durczoka. W każdym kluczowym śledztwie, tam gdzie pojawiają się w tle politycy, policja, służby dochodzi do błędów w śledztwie. Tak jakby komuś zależało, aby zadeptano ślady. Prokuratura liczy, że 1 lipca sąd wtrąci ponownie byłego szefa GetBack, do aresztu tymczasowego, w którym spędził już blisko 4 lata. Zamówienia drugiego preordera książki "Wszystkie chwyty dozwolone. Afera GetBack" do końca czerwca.
Prokuratura nie odpuszcza byłemu szefowi GetBack, chce by Konrad Kąkolewski nie kontaktował się z mediami, nie doradzał poszkodowanym, a najlepiej trafił ponownie do aresztu.
Zapiski z tygodnia: Ludzie obserwują wojenki pomiędzy obozami i większość jest przekonana, że coś się szybko wydarzy, bo struna jest mocno napięta. #Kryptowaluty Zauważ, zaczął być szczególnie aktywny i kasy mu przybyło jak zniknął ten koleś od BitBay. A w zeszłym roku stracił wszystko. Znowu ktoś w Polsce pierze teraz gruba kasę i to by się wpisywało. Co w Polsce lokalnej? Bez zmian. Sprawa ciągnie się latami. Miejscowe media coś tam popiszą, czasami trafi to do ogólnopolskich jako ciekawostka, więc interesy można dopiąć i robić je w nieskończoność. Oczywiście można usłyszeć, że sprawą zainteresowało się CBA i prokuratura.
Były szef GetBack, Konrad Kąkolewski oświadczył w sądzie: „Pisałem wnioski o świadka koronnego, bo była wizja, że prokuratura chciała mi dać pełnego świadka koronnego tylko nie umieli zrobić grupy”. Dzisiaj odwołuje wszystko co powiedział w śledztwie.
Oszczędność w podawaniu dokładnych dat wynika z chęci próby zablokowania książki i filmu”. - Przypomnę, że po jednym z pierwszych zwiastunów przyszło grożące pismo z kancelarii prawnej jednego z podmiotów, które zamiast odpowiadać na pytania, straszy prawnikami. Doświadczam czegoś, o czym ostatnio „Gazeta Wyborcza” mówi wprost – SLAPP [uciszanie krytyki m.in. medialnej za pomocą pozwów sądowych]. Do tego dochodzi zastraszanie rozmówców, a także różnych działań wobec mojej osoby, które mają odwieść mnie od publikacji. Wierzę jednak, że żyjemy w kraju, w którym nie da się ocenzurować nawet najtrudniejszych tematów dotyczących tzw. grubych ryb.
Świat finansjery wygląda u nas jak drugoligowy klub, słyszę od jednego z uczestników. Niektórzy mają tylko lepsze buty niż zawodnicy z tamtej ligi. Prokuratura chce zakneblować media w sprawie GetBack. W naturalnej empatii, chęci pomocy, zapominamy także o zagrożeniach. Przestępcy z Ukrainy mają gdzieś takie wartości jak wojna z rosyjskim okupantem, dla nich liczy się kasa. I to się nie zmieniło i nie zmieni. Tacy ludzie chcą bezwzględnie wykorzystać wojną.
Kilka dni temu w ciszy opuścił areszt Ivan M. U niektórych osób zaczęło robić się nerwowo. Wojtek z Zanzibaru, czyli kiedy celebryci wrócą na Pili Pili? Z życia biznesowego Leszka Czarneckiego. Czym się zajmuje były szef GetBack, Konrad Kakolewski po wyjściu z aresztu? Ślepa kontrola Komisji Nadzoru Finansowego.
Od ponad tygodnia Konrad Kąkolewski jest na wolności. Rozmawiamy w jednej z warszawskich restauracji. Były szef GetBacku widzi, że rzeczywistość się zmieniła po czterech latach. Wie, że sprawa, za którą trafił na ławę oskarżonych, już mało osób interesuje.
Wyjście z aresztu byłego szefa GetBack, Konrada Kąkolewskiego. Nie ma nikogo z mediów. A to największy przekręt finansowy od lat. Wymowne.
Wielu prokuratorów i ludzi służb specjalnych, kilku polityków, jeszcze więcej finansistów i biznesmenów odetchnęłoby, gdyby Kąkolewski powiesił się w areszcie lub po wyjściu z niego uciekł.
To dobrze, żeby się wreszcie skończyło hakowanie taśmą rozmowy z szefem NBP, Adamem Glapińskim. Bo taśma Leszka Czarneckiego poza oświadczeniem, że jej nie ma, w co nikt nie wierzy, robi za potwora z Loch Ness. Można powiedzieć, koniec Pijarowski gier: karty na stół i utnijmy spekulacje. I kto z PiS dał zlecenie?
Wymowna cisza o największym finansowym przekręcie od lat. Były szef GetBack, Konrad Kąkolewski w samotności opuszcza areszt. Bezkarność elit, czyli: reżyser dużo może i gdyby wyszło, iż „On” to „On”, to on (filmowiec bez dyplomu) nigdy już w Polsce nie nakręci filmu. A także o sztuce współczesnej - z gówna bicza nie ukręcisz.
O tym, że bycie więźniem nie pozbawia praw do bycia człowiekiem. W poniedziałek sąd zdecyduje, czy były szef GetBacku, Konrad Kąkolewski, po blisko czterech latach opuści areszt. Powiedzmy sobie jasno: Wielu prokuratorów i ludzi służb specjalnych, kilku polityków, jeszcze więcej finansistów i biznesmenów odetchnęłoby, gdyby Kąkolewski powiesił się w areszcie lub po wyjściu z niego uciekł. Na koniec o tym, czy dziennikarz może być okiektywny.
Popełnienie przestępstwa nie pozbawia wszelkich praw. Więzień to wciąż człowiek, który może wymagać leczenia, ma potrzeby bezpieczeństwa i potrzeby fizjologiczne. Niestety polskie zakłady karne masowo te potrzeby ignorują. Pobicia, lekceważenie stanu zdrowia, odmawianie leków to codzienność polskich więzień.