Banki w Polsce działają bezkarnie. Przykłady? Opcje walutowe, polisolokaty, kredyty frankowe czy ostatnio głośna afera GetBack. Stworzono dla nich eldorado. Polska jest dla banków Dzikim Zachodem – dzisiejsza decyzja Sądu Najwyższego tylko to im ułatwia.
Łatwiej ścigać dziennikarza niż bandytów. Zwłaszcza takiego, który psuje dobre samopoczucie decydentów w organach ścigania, patrząc im na ręce. Książka ta jest jedyną możliwością poznania bez cenzury, bez lukrowanych opowieści, pracy przykrywkowców.
Kiedy słyszę „Durczok wygrał” i jak to bezrefleksyjnie podają media, ręce opadają. Co wygrał Durczok? Podważył zarzuty? Przeprosiny przecież nie dotyczą całości materiału prasowego, a tylko spornego fragmentu. W toku obu procesów (cywilnego i karnego) zeznawały różne osoby potwierdzające przypadki molestowania seksualnego przez Kamila Durczoka wobec podwładnych dziennikarek w ramach pracy redakcji „Fakty TVN”, w tym ofiary tego molestowania.
Dziennikarz śledczy Sylwester Latkowski w swojej najnowszej książce "Podwójna gra" ujawnił prawdę o pracy policjantów-przykrywkowców. W wywiadzie z "Super Expressem" mówi teraz o kulisach powstawania książki. Co sprawiło mu największą trudność w czasie pracy nad tą książką? - Nie myśleć o tym, że znów oberwę za prawdę, którą pokażę czytelnikowi. Do przyjemności nie należy bycie ciąganym po prokuratorach, słuchanie zawoalowanych gróźb, bym odpuścił sobie ten temat. Ta książka nie jest wygodna dla pewnych osób - mówi wprost Sylwester Latkowski. Książka do kupienia na stronie www.harde.se.pl.
Kulisy operacji specjalnych z udziałem policjantów pracujących pod przykryciem.
Książkę o policjantach pracujących pod przykryciem napisałem z Piotrem Pytlakowskim w 2010 roku. Jej wydania nie udało się zablokować, pomimo czynionych prób. W 2019 roku zrealizowałem dla stacji Canal+ serial dokumentalny „Podwójna gra”. Nie zagościł długo na antenie. O czym opowiadał, m.in. możecie przeczytać w tej książce. Co dalej?
Wzrost przestępczości pedofilskiej.Francja jest drugim (po Holandii) krajem z największą liczbą witryn pedofilskich w sieci i liczbą użytkowników tych witryn. I co robi się z tym problemem we Francji? Prawie nic! A u nas? Nic. Pedofilie została przyporządkowana tylko kościołowi, jakby nie istniała gdzie indziej. A pedofilie wśród elit się zmilcza
Bank to nie kasyno, lecz instytucja objęta nadzorem publicznym. Kredyt to umowa prawna, która zakłada, że spłacam to, co pożyczyłem. Tymczasem banki w Polsce i Europie uprawiały zwyczajną spekulację.
Areszt w Polsce zbyt często zastępuje rzetelne prowadzenie śledztwa. Areszt zbyt często służy łamaniu człowieka, by ten przyznał się do winy lub obwinił kogoś innego. Wiele osób nie wytrzymuje i ulega presji nawet wbrew prawdzie. Wybiera wolność, choćby chwilową, kosztem kłamstwa.
Dziennikarz albo wydawca uznał, że widz jest głupi i sam nie dostrzeże kłamstw prezydenta USA Donalda Trumpa? No cóż... Wiadomo, media mają wrodzoną mądrość i prawdomówność, dlatego zdecydują co masz usłyszeć, zobaczyć i wiedzieć. Każdy z dziennikarzy to przecież wzorzec z Sevres.8
Kto za to odpowiada? Dlaczego nikogo nie rozliczamy za to śledztwo? Powinniśmy zająć się rozliczaniem wszystkich, którzy doprowadzili do tej sytuacji. Prawdy i pewności w tej sprawie opinia publiczna nie będzie miała. Niestety.
W sprawie Sławomira Nowaka pojawia się wątek tajnego programu szpiegowskiego Pegasus – to dzięki niemu, jak donosi „Rzeczpospolita”, zebrano materiał dowodowy, czyli rozmowy Nowaka na szyfrowanych komunikatorach. Słyszę, że to niepokojące doniesienia, bo to potężne narzędzie inwigilacji, które może być również wykorzystywane wobec dziennikarzy (nawet pośrednio). Dobrze byłoby, żeby rząd jasno wypowiedział się na ten temat. Zgadzam się całkowicie. Problem jest taki, że już wcześniej, za poprzedniej ekipy rządzącej, pojawiła się kwestia nieunormowanej prawnie inwigilacji.
Wiadomo o wykorzystywanych dziewczynach w szeroko rozumianej Zatoce Sztuki (chodzi o sieć klubów, prywatne przyjęcia dla biznesmenów, polityków i celebrytów). W tej sprawie byłe ofiary też pomogły, ułatwiły i przyczyniły się do wykorzystywania przez szefa i bywalców nieletnich dziewcząt, między innymi pomagając w rekrutacji, opiece i ostatecznie wykorzystywaniu.
Czyli Kamil Durczok molestował, mobbował co stwierdził sąd (potwierdził też raport TVN), ale rozmowa z jedną z wielu bohaterek była ...za wcześnie. Grzywna z art. 212 KK. Polskie (niektóre) Sądy 2020.
Przedstawiałem w sprawie Zatoki Sztuki, w filmie „Nic się nie stało”, udokumentowaną próbę przekupstwa i nakłaniania dziewczyn do zmian zeznań przez pośredników nasłanych przez sprawców pedofilii. Przypomnę relację policjanta znającego sprawę.
Gościem Bartosza Węglarczyka w kolejnym odcinku programu "Onet Opinie" był Sylwester Latkowski - reżyser filmu "Nic się nie stało". Odcinek wyemitowano 25 maja 2020 roku.