Nie zapominajmy, że w aresztach przebywają osoby bez wyroku sądowego. Czasami osoby, które trafiły do aresztu, są uniewinniane albo mają symboliczne kary. Pobyt tam nie zwróci straconego życia. Padają biznesy, bo tymczasowe areszty u nas nie trwają krótko. Mamy do czynienia z tragediami rodzinnymi. O czym się rzadko mówi.
Pytają mnie kogo zatrzymano? Odpowiadam: „Pawła G. i Wojciecha L.” Słyszę w odpowiedzi: „No to poważnie!” Przeglądając się sprawie byłbym ostrożny, pomyślałem.
Film Sylwestra Latkowskiego i Piotra Pytlakowskiego przedstawia kulisy wydarzeń, które poprzedziły tragiczny poranek 25 kwietnia 2007 roku.
Poprzednia ekipa zdemolowała wymiar sprawiedliwości i część osób z nowej ekipy uważa, że metoda kija bejsbolowego przejęta od poprzedniej jest jedynie słuszna. Czy mają rację?
Przeglądając swoje archiwum natrafiłem na notatki z 2006 roku do programu Konfrontacja. Jeden z odcinków poświęcony miał być sprawie węgla. Czarne złoto zawsze było tematem drażliwym, a dzisiaj może wywołać wstrząs zmieniający polską scenę polityczną. Węgiel na Śląsku jest ponad podziałami politycznymi. Z niego żyją całe rodziny na Śląsku. Trudno rozbić ten układ wzajemnych powiązań, interesów, a jest to konieczne, by zmienić Ślask.
Jak do tego doszło? Kto obecnie kontroluje sprawę GetBack? Czy KNF roztacza parasol ochronny nad GetBack?
Byli szalikowcami. Chuliganami. Walki z kibicami innych drużyn były ich żywiołem. Zadyma często liczyła się bardziej niż mecz. Dokopać komuś, a samemu się nie dać - to był ich cel.
Głównym grzechem polskich aresztów jest łamanie właściwie wszystkich praw osadzonych. Zaczyna się od wydawania decyzji o zastosowaniu aresztu - tu wiele zależy od humoru sędziego. Dalej jest już tylko gorzej.
Spółka wypracowała 60 mln zł zysku netto, to jest bardzo dobry wynik. Rozumiem, że przez ostatnie 5 lat nie inwestowała, bo nie miała na to funduszy. Więc wypracowała z portfeli, które kupiła kiedyś za obligacje, za które obligatariusze nie dostali z powrotem zainwestowanych pieniędzy.
Inwigilacja. Sądy bezmyślnie ją klepią i nie czują się winne. Kto będzie decydował o słuszności zastosowania Pegasusa? Kto będzie decydował, co było polityczne a nie?