- A zauważył Pan, że tak naprawdę nikt nie był zainteresowany tym zdarzeniem? - Tak, na początku komentarza zwracam nawet uwagę. Czas pokaże, czy ten raport to nie będzie humbug! Warto jednak zauważyć, że to, co mówiono na mieście, wreszcie padło publicznie, nadzorujący kontrolę dyrektor Pawelczyk z NIK powinien mięć świadomość tego, co powiedział i w jakim miejscu.
Kartofel, największy gangster w Polsce. Słyszeliście w ogóle o nim? Był pod ochroną służb specjalnych, kiedyś SB, teraz współczesnych - cywilnych i wojskowych. Zagłębiając się w śledztwo Papały, odkrywamy, jak wygląda prawdziwa mafia.