Rozmowa z Michałem Wiśniewskim miała się ukazać w dniu ogłoszenia wyroku w sądzie apelacyjnym (nagrano ją miesiąc wcześniej, w lipcu 2024), jednak sprawę odwołano i nie wiadomo, kiedy będzie wyznaczony nowy termin. W październiku 2023 r. sąd pierwszej instancji skazał Michała Wiśniewskiego na karę 1,5 roku pozbawienia wolności oraz grzywnę. W procesie artystę oskarżono o zaciągnięcie 2,8 mln zł pożyczki w SKOK w Wołomin na podstawie nieprawdziwych danych o swoich dochodach. Michał Wiśniewski uważa, że jest niewinny, stał się niesłusznie twarzą afery SKOK Wołomin.
Prokuratura Krajowa próbowała zmusić adwokata Krzysztofowa Wąsowskiego do zeznawania w charakterze świadka w tej samej sprawie, w której jest obrońcą. I choć wielokrotnie prosił zarówno Okręgową, jak i Naczelną Radę Adwokacką o wsparcie, nic z tego nie wynikło. “Najprawdopodobniej sprzeciw samorządu adwokackiego został zignorowany” - stwierdza przedstawiciel Okręgowej Rady Adwokackiej
Rozmowa z Michałem Wiśniewskim miała się ukazać w dniu ogłoszenia wyroku w sądzie apelacyjnym (nagrano ją miesiąc wcześniej, w lipcu 2024), jednak sprawę odwołano i nie wiadomo, kiedy będzie wyznaczony nowy termin. W październiku 2023 r. sąd pierwszej instancji skazał Michała Wiśniewskiego na karę 1,5 roku pozbawienia wolności oraz grzywnę. W procesie artystę oskarżono o zaciągnięcie 2,8 mln zł pożyczki w SKOK w Wołomin na podstawie nieprawdziwych danych o swoich dochodach. Michał Wiśniewski uważa, że jest niewinny, stał się niesłusznie twarzą afery SKOK Wołomin.
Czy adwokata, wyznaczonego przez ufających mu ludzi na obrońcę, prokuratura może zmusić do zeznań w charakterze świadka? Najwyraźniej tak. W takiej sytuacji postawiono mec. Krzysztofa Wąsowskiego - mimo, że to jawne pogwałcenie fundamentalnej w prawie do obrony tajemnicy obrończej i adwokackiej. A organy adwokatury nie reagują – pisze Blanka Aleksowska dla magazynu Konfrontacja.
Poprzednia ekipa zdemolowała wymiar sprawiedliwości i część osób z nowej ekipy uważa, że metoda kija bejsbolowego przejęta od poprzedniej jest jedynie słuszna. Czy mają rację?
Przeglądając swoje archiwum natrafiłem na notatki z 2006 roku do programu Konfrontacja. Jeden z odcinków poświęcony miał być sprawie węgla. Czarne złoto zawsze było tematem drażliwym, a dzisiaj może wywołać wstrząs zmieniający polską scenę polityczną. Węgiel na Śląsku jest ponad podziałami politycznymi. Z niego żyją całe rodziny na Śląsku. Trudno rozbić ten układ wzajemnych powiązań, interesów, a jest to konieczne, by zmienić Ślask.
Głównym grzechem polskich aresztów jest łamanie właściwie wszystkich praw osadzonych. Zaczyna się od wydawania decyzji o zastosowaniu aresztu - tu wiele zależy od humoru sędziego. Dalej jest już tylko gorzej.
Młoda ekipa z PKO, co wielu moich rozmówców podkreśla, robi wszystko by zatrzeć prawdę, że w VeloBank wszystko jest na chwilę. Od dłuższego czasu to spółka jest bez wyraźniej strategii. Trudno zresztą by było inaczej, bank jest przez BFG wystawiony na sprzedaż.
Proces sądowy i śledztwo, wszystko wyhamowało. Co dalej w aferze GetBack? Rozmowa z przedstawicielami poszkodowanych.
Pomysł pojawił się, gdy robiłem dokumentację do filmu o polskiej mafii. Jeden z oficerów CBŚ powiedział: "Przez pewien czas byłem przy śledztwie rozpracowującym pedofili. To byłaby dla pana historia. Ale tego pan nie zrobi. Nikt na to nie pozwoli".
Chodziło o to bym się nie stawił w sądzie, stąd w jego wpisie był brak informacji, gdzie odbywa się sprawa. Tak bym nie odnalazł miejsca prcesu, bo sądów w Polsce jest wiele, miałoby to dla mnie konkretne konsekwencje, co usłyszałem w sądzie.
To jest typowe zachowanie Jakuba Wojewódzkiego, któremu tylko zależy na hejcie. Obraża, podejmuje działania właśnie w taki sposób, jak to kolejny raz zrobił. On doskonale wie, co to doręczenie pisma, pozwu. Jakiś czas temu biadolił, że stał się ofiarą braku doręczenia takowego.
Ostatnio znów zrobiło się głośno o agencie Tomaszu Kaczmarku. Kim właściwie są agenci specjalni działający pod przykryciem, potocznie zwani przykrywkowcami?