- A zauważył Pan, że tak naprawdę nikt nie był zainteresowany tym zdarzeniem? - Tak, na początku komentarza zwracam nawet uwagę. Czas pokaże, czy ten raport to nie będzie humbug! Warto jednak zauważyć, że to, co mówiono na mieście, wreszcie padło publicznie, nadzorujący kontrolę dyrektor Pawelczyk z NIK powinien mięć świadomość tego, co powiedział i w jakim miejscu.
Chcą nas niszczyć, naszą rodzinę - mówi Jakub Banaś. - Trałowanie, żeby znaleźć cokolwiek i cokolwiek dowalić. Nie ważna, jaka ekipa wykorzystuje prokuraturę, aparat przymusu do tego, żeby niszczyć przeciwników politycznych czy biznesowych, to jest to skandal.