Wystarczy zatem że Deloitte założy jakkolwiek nową spółkę, spełni warunki formalne do badania sprawozdań finansowych i PANA nie może zakazać takiej nowej spółce wykonywanie działalności audytorskiej. Potem wystarczy zatrudnić Biegłych Rewidentów pracujących poprzednio w Deloitte Audyt w nowym Deloitte Assurance i można audytować.
VeloBank ogłasza sukces. Mnie jednak martwi los 3 tysięcy klientów frankowiczów i 30 tysięcy obligatoriuszy z GetIn Noble Bank, którzy zostali pozostawieni na pastwę losu. To inna twarz sukcesu „VeloBanku”, którym się zarząd banku nie chwali w komunikacie prasowym.
Nikt nie poszedł śladem pieniędzy w sprawie Zatoki sztuki. Dobra nauczka dla bankierów. Poszkodowany w aferze GetBack: nie po raz pierwszy pocałowałam klamkę w sądzie. Co się zmieni po wyborach w wymiarze sprawiedliwości? Paweł Huelle kończy 66 lat, czyli "chłopaki nie płaczą".
Ile czasu, my poszkodowani, będziemy czekać na sprawiedliwość? Dziesięć lat? Ja mogę już wtedy nie żyć.
„Jestem załamany, usłyszałem od jednego z przedstawicieli osób poszkodowanych, który tak skomentował dzisiejszą odmowną decyzję sądu w sprawie otwarcia postępowania o zmianę Układu GetBacka na wniosek syndyka Idea Banku S.A.
O tym, jak YouTube blokuje temat pedofilii. Dlaczego kara dla Radia Zet nie wstrząsnęła środowiskiem dziennikarskim. ,,Miliarderzy" to nowe słowo, bo ,,milionerzy" już nie wystarczają, czyli o nierówności. Nie zapominajmy o dziennikarzu Andrzeju Poczybucie, która ma spędzić pół roku w karcerze. Nadchodzi sądny dzień w sprawie GetBack. A także o wybiórczym stosunku Hartmana do pedofilii.
Twórcy biznesu wiedząc, że pieniądz lubi ciszę, budują sieć spółek, by utrudnić kontrolowanie i wgląd w sprawy spółki, dlatego umiejscawiają je w rajach podatkowych, zwanymi także sekretnymi jurysdykcjami, czy zagranicznymi centrami finansowymi.
„Guys, ok nie raportujecie do Abrisu i nie czujecie się zobowiązani (tak znamy KSH i ale teoria prawa handlowego a real w PE (Private Equity – aut.) to hmm. Nie rozumiem tego bo wiem ile przelewamy co miesiąc. Ale ok.”
Można powiedzieć, że to wszystko staje się oczywiste, można połączyć kropki, tak pomyślałem, gdy od miesięcy zaczynają wychodzić nowe fakty w sprawie afery GetBack.
Prezes Quercus TFI mówi, że „kupiliśmy akcje, by mieć wpływ na to, co robi spółka”? Czyli nie kupili akcji spółki Capitea, aby zarobić? Trudno z perspektywy poszkodowanych oceniać pozytywnie postawę wierzyciela - Quercus TFI, który jest zabezpieczony. Najpierw głosował przeciwko konwersji, aby dostać swoje zabezpieczone aktywa, a teraz dalej wyciąga swoje, niestety, kosztem obligatariuszy.
Jedynym beneficjentem zaistniałej sytuacji był właściciel GetBack S.A. – fundusz Abris, który utrzymał kontrolę nad spółką, a także wierzyciele zabezpieczeni rzeczowo – którzy uzyskali najwyższe zaspokojenie swoich wierzytelności – bez rzetelnego badania okoliczności, czy w czasie ustanawiania tychże zabezpieczeń GetBack nie był już niewypłacalny – stwierdza były Przewodniczący Rady Wierzycieli, Artur Kłoczko.
Q1 Fundusz Inwestycyjny Zamknięty (Q1FIZ), zarządzany przez Quercus TFI zwiększył zaangażowanie w akcje w Capitea (czyli GetBack) z 1,58% na 5,93%. Dlaczego teraz Q1FIZ nabywa akcje, gdy wcześnej głosował przeciw konwersji?
Sąd działa za zamkniętymi drzwiami. Na wniosek spółki Capitea (Czytaj Abris), tak dbającej o transparentność, utajniono postępowanie o otwarciu postępowania o zmianę układu. Nie dopuszczono nawet przedstawiciela poszkodowanych, jedynie występuje on w roli męża zaufania.
Darowizny mogą Państwo dokonywać poprzez Fundację „Wolne Słowo”
Wesprzyj