Latkowski.com Latkowski.com
Powrót

2016-10-05

Oczekiwali, że nie będę powoływać się na tajemnicę dziennikarską? Absurd

Mieliśmy świadomość, że były to nagrania nielegalne, co też wtedy napisaliśmy. Ale jest też wartość wyższa, czyli dobro publiczne, w której władza nie może liczyć na to, że dziennikarze będą ją chronić.

Kolejny dzień procesu przed Sądem Okręgowym w Warszawie w tak zwanej aferze podsłuchowej, w którym oskarżeni są: biznesmen Marek Falenta, dwaj kelnerzy: Konrad Lassota i Łukasz N., oraz współpracownik Falenty Krzysztof Rybka. 

Dwa dni temu  późnym wieczorem policja dostarczyła wezwanie do sądu.  „Komu przyszło do głowy wzywać dziennikarzy na świadków, to absurd” – pomyślałem. Na sprawie okazało się, że to na wniosek pełnomocników Radosława Sikorskiego i Bartłomieja Sienkiewicza.

Oczekiwali, że nie będę powoływać się na tajemnicę dziennikarską i na większość pytań nie będę odmawiać odpowiedzi? Absurd.

Relacja z prcesu na Onet.pl: >>>

 

 


Tutaj możesz kupić moje książki

Sklep

Rozważ wsparcie serwisu latkowski.com, moich projektów książkowych, filmowych oraz dziennikarskich śledztw. Nawet niewielkie finansowe wpłaty mają wielkie znaczenie.

Darowizny mogą Państwo dokonywać poprzez Fundację „Wolne Słowo”

Wesprzyj
0