Sprawa Ewy Tylman: trudno się połapać, jak było naprawdę
Wkrótce znów usłyszymy o kilku głośnych historiach kryminalnych. I nic wspólnego z tym nie będzie miała działalność opozycji, a istniejące „teoretycznie” organa ścigania, które pogrążone są w chaosie. U wielu śledczych widać zmęczenie, zniechęcenie i wybór pozycji – na przeczekanie.