Problem handlu wizami wraca. Dlaczego? Sejmowa komisja śledcza do spraw afery wizowej zajęła się wycinkiem problemu. Niestety, znów polityka wzięła górę.
W prokuraturze krajowej nie wszyscy są jednomyślni do wywalania wszystkiego kawa na ławę.
Problem handlu wizami wraca. Dlaczego? Sejmowa komisja śledcza do spraw afery wizowej zajęła się wycinkiem problemu. Niestety, znów polityka wzięła górę. Kilka dni temu media donosiły: Polscy przedsiębiorcy z Filipin ostrzegali w sierpniu Ministerstwo Spraw Zagranicznych, że za umawianie spotkań w sprawie wiz oczekiwane są łapówki. Sprawę ujawnił największy filipiński program interwencyjny. Sprawę kolejnej afery wizowej nagłośnił portal Wirtualna Polska. Przypomnę Konfrontacje Extra, która została wyemitowana trzy miesiące temu. Wspominałem tam, że nadal istnieje problem handlu wizami.
Rozliczenie winnych, których wskazała komisja śledcza do sprawy Amber Gold, utknęło w miejscu. Sprawa trafiła do piachu. Niektórzy już bez wstydu twierdzą, że małżeństwo P., to doskonali oszuści będący w stanie samodzielnie ogarnąć taki przestępczy interes. Według nich to nie są słupy.