Teledysk promujący ścieżkę dźwiękową "Moja Walka" do filmu Sylwestra Latkowskiego o tym samym tytule.
W opustoszałej Ergo Arenie przed trzecią w nocy zakończyłem rozmowę z Mamedem Khalidovem. Dobrą rozmowę. Szczerą do bólu. Film nie jest o jednej walce. I to nie jest koniec zdjęć. Kawał drogi przed nami.
Mamed Khalidov w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” o powstającym filmie dokumentalnym Sylwestra Latkowskiego.
Z planu filmu dokumentalnego Sylwestra Latkowskiego "Moja walka. Mamed Khalidov". Olsztyn i okolice, maj 2016 roku.
Film Sylwestra Latkowskiego nie trwa nawet godziny, ale dawka szoku, jaką oferuje, jest potężna. Realizator - w przeciwieństwie do poprzednich filmów - wyszedł z kadru, zadaje pytania zza kamery, częściej jednak prowokuje swoich rozmówców do zwierzeń.
Film o polskim szołbiznesie. Po raz pierwszy kamera zagląda za kulisy szołbiznesu w Polsce.Obok znanych postaci ze sceny muzycznej pozanjemy nieznanych szarej widowni decydentów, szare eminecje polskiego szołbiznesu. Film ukazuje czarną stronę szołbiznesu w Polsce, w którym normą jest oszustwo, przekręty.
Film jest opowieścią o Michale Wiśniewskim, liderze zespołu Ich Troje, któremu po wielu dramatycznych życiowych przejściach udało się osiągnąć największy na polskiej scenie muzycznej sukces, mierzony setkami tysięcy sprzedanych płyt, ogromną liczbą koncertów.
Mieliśmy asów i mniej zdolnych. Różnili się między sobą bardzo. Mieliśmy takiego specjalistę, który potrafił prowadzić przez długie miesiące operację wśród grup satanistycznych. To było trudne, by nie zwariować.