Latkowski.com Latkowski.com
Powrót

2017-04-10

Opowieść o życiu, które nie raz próbowało założyć balachę. Recenzja filmu "Moja walka" na weszlo.com

On nikogo nie udaje, nie stara się być kumplem bohaterów swoich obrazów. Od początku jest człowiekiem z zewnątrz. Zadaje proste, krótkie pytania. Takie, które cisną się na usta każdemu z ludzi ciekawych obcego dla nich świata.

Silną stroną byłego naczelnego „Wprost” jest zawsze pozycja, z jakiej zdobywa materiał. Latkowskiemu daleko do Huntera S. Thompsona, który zanim napisał o harleyowcach, przez pół roku opróżniał z nimi skrzynki skradzionego piwa, czy choćby do infiltrujących grupę angielskich kiboli gliniarzy z Millwall. On nikogo nie udaje, nie stara się być kumplem bohaterów swoich obrazów. Od początku jest człowiekiem z zewnątrz. Zadaje proste, krótkie pytania. Takie, które cisną się na usta każdemu z ludzi ciekawych obcego dla nich świata. Latkowski wchodzi odważnie w analizowane subkultury. Powoli, skrupulatnie przesuwa granice, sprawdzając jak daleko może się posunąć. Pewnie dlatego w przeszłości zdarzało się, że szczuto go psem oraz grożono mu rozbiciem kamery. (...)

„Moja walka” to opowieść o ukształtowanym i świadomym swojej wartości człowieku, któremu życie niejednokrotnie chciało założyć balachę. Czym jest balacha? Jeżeli interesuje was postać Khalidowa, a nie jesteście obeznani z tajnikami wszechstylowej walki wręcz, tym lepiej dla was. Ludzi dokładnie studiujących karierę i życie Mameda, hardkorowych fanów KSW, większość scen z dokumentu Sylwestra Latkowskiego nie zaskoczy. Powracający po 14 latach do tematyki sportów walki reżyser wyszedł z założenia, że oddani fanatycy MMA i tak przyjdą obejrzeć jego dzieło. Ma być ono odkrywcze dla niedzielnych kibiców, a zwłaszcza dla ludzi zadających sobie co weekend pytanie: „dlaczego oni godzą się obrywać po głowie?”.

Przeczytaj całą recenzję Huberta Kęska z Weszlo.com >>>


Tutaj możesz kupić moje książki

Sklep

Rozważ wsparcie serwisu latkowski.com, moich projektów książkowych, filmowych oraz dziennikarskich śledztw. Nawet niewielkie finansowe wpłaty mają wielkie znaczenie.

Darowizny mogą Państwo dokonywać poprzez Fundację „Wolne Słowo”

Wesprzyj
0