Nic nie muszę? A może jednak
Jak to było? Usłyszałem w funduszu Abris: "Nic nie muszę". Potem zastraszanie (SLAPP) mnie, telewizji i kina - aby zablokować film. Zmowa milczenia i nawet medialna próba ratowania Abris. A dzisiaj fundusz Abris, główny akcjonariusz #GetBack, obecnie Capitea, nie tylko wiedział o działaniach, które doprowadziły do upadłości GetBacku, ale się do niej przyczynił, a obecni menedżerowie spółki mieli i wciąż mają powody, by działać wbrew interesom wierzycieli – tak syndyk Idea Banku uzasadnia złożony w sądzie wniosek o odsunięcie władz windykatora i wznowienie postępowania układowego sprzed czterech lat.
Dzisiaj odbyła sie konferencja prasowa syndyka Idea Bank, powiedział: "Złożyłem wniosek o zmianę układu i odebranie spółce zarządu własnego, ponieważ sposób sprawowania zarządu GetBack ze względu na obecną strukturę kapitałową i osobową nie daje gwarancji pełnego wykonania planu restrukturyzacyjnego oraz układu i zaspokojenie roszczeń wierzycieli w jak najwyższym stopniu" - powiedział Syndyk Idea Banku Marcin Kubiczek podczas spotkania z dziennikarzami.
Zdaniem syndyka, dotychczasowa restrukturyzacja Get Back była prowadzona w ten sposób, aby Abris (pośrednio główny właściciel spółki) utrzymał pełną kontrolę nad spółką. Podkreślił, że efektem tej sytuacji jest to, że nie przeprowadzono rzetelnego audytu sytuacji finansowej i przepływów pieniężnych tej spółki. To z kolei sprawia, jak stwierdził, że wierzyciele GetBack nie mogli dowiedzieć się, jakie są możliwości zaspokojenia ich wierzytelności." (Źródło: Forsal >>>)