Do utraty tchu Getin Noble Bank
Dzień 29 kwietnia 2022 jest/był nerwowy dla inwestorów Getin Noble Banku. Rano bank podzielił się z rynkiem alarmującymi informacjami o odmowie wydania Opinii Biegłego Rewidenta. Jednocześnie mogliśmy przeczytać „pokrzepiające” komunikaty, że podwyżki stóp procentowych zwiększą wynik finansowy Getina o 620 mln – 740 mln. Jak to rozumieć? To w końcu jest dobrze czy źle?
Zacznijmy od podwyżek stóp procentowych i sytuacji na rynku – faktem jest, że inflacja jest wysoka i stopy procentowe rosną, co powoduje, że kredyty są drogie (czyli stopy procentowe wysokie). Niestety – z uwagi na sytuację na rynku, wojnę itd. pomysłów na dobre i bezpieczne inwestycje jakoś brakuje i klienci na potęgę lokują środki na lokatach bankowych. W rezultacie zasób pieniądza w bankach, tzw. płynność, jest wysoki i dlatego też niedobre banki nie widzą powodu, aby płacić klientom lepiej (czyli oferować wyższa stopę) za depozyt, bo tych środków w takich hurtowych ilościach nie potrzebują. A że banki zarabiają na różnicy pomiędzy drogim (teraz) kredytem a tanim (teraz) depozytem – jest to tzw. marża odsetkowa – banki przeżywają żniwa. Dotyczy to także Getin Noble Banku.
Dlaczego więc w takich ogólnie sprzyjających rynkowo bankom okolicznościach audytor ma wątpliwości co do możliwości kontynuacji działania przez Getin Noble Bank i odmawia wydani opinii?
Odmowy wydania opinii to rzadkie przypadki w profesji biegłych rewidentów, a na rynku regulowanym są raczej niespotykane. Umowę z biegłym zawiera się po to, aby dokonać badania sprawozdania finansowego i opinię wydać, a nie po to, aby sprawozdanie badać, a na końcu wydania opinii z badania odmówić. Biegli mają swoje zawodowe standardy postępowania i z reguły są w stanie jeszcze przed nawiązaniem relacji z klientem lub przed rozpoczęciem badania takie okoliczności zidentyfikować. Wówczas takiego badania w ogóle się nie podejmują. Mogą także w trakcie badania od niego odstąpić – czyli zrezygnować. Są to oczywiście sytuacje rzadkie, bo nie leży to w niczyim interesie – ani klienta, ani biegłego rewidenta.
Co więc oznacza odmowa wydani opinii dla Getina? Biegły wskazał, że pomimo uzyskania wystarczających i odpowiednich dowodów badania co do możliwości kontynuacji działalności, widoczne są inne obszary i czynniki ryzyka wpływające na przyszłą sytuację finansową banku. Jako główne niepewności wyliczył: (i) niespełnianie minimalnych wymogów kapitałowych, (ii) ryzyko związane z kredytami indeksowanymi do CHF oraz (iii) niepewność co do możliwości pełnego wykorzystania w przyszłości aktywa z tytułu odroczonego podatku dochodowego.
Biegły rewident ocenił prawdopodobnie, że pomimo iż warunki rynkowe są sprzyjające z powodu atrakcyjnych marż odsetkowych (stąd „wystarczające dowody badania”), to dalej jest bardzo duża niepewność, czy bank przetrwa. Szacowana przez zarząd luka kapitałowa Getin Nobel Banku wynosi 4,5 mld zł, zaś bank mierzy się z ryzykiem kredytów frankowych. Ponadto, biegły wskazuje na ryzyko realizacji aktywa z tytułu podatku odroczonego. Mówiąc prostym językiem oznacza to, że ma wątpliwości, czy bank osiągnie odpowiednio wysoki dochód podatkowy – a więc czy będzie po prostu zarabiał i płacił podatki.
Tak więc – dobrze nie jest, a niepewność dla przyszłości Getin Noble Banku można usunąć tylko przez jego gruntowne dokapitalizowanie, na co się raczej nie zanosi. Pozostaje pytanie, jak długo Komisja Nadzoru Finansowego będzie tolerowała na rynku niedokapitalizowany bank, którego przyszłość jest tak niepewna, że nie jest nawet w stanie otrzymać opinii z badania swojego sprawozdania finansowego?
Krajowy Standard Badania 705
„Biegły rewident odmawia wyrażenia opinii, gdy w niezwykle rzadkich okolicznościach dotyczących wielu niepewności biegły rewident wyciąga wniosek, że pomimo uzyskania wystarczających i odpowiednich dowodów badania odnośnie każdej poszczególnej niepewności, nie jest możliwe, aby sformułować opinię na temat sprawozdania finansowego ze względu na potencjalne wzajemne oddziaływanie niepewności i ich możliwy skumulowany wpływ na sprawozdanie finansowe”.
W Getinie za niepewności te biegły uznał: (i) niespełnianie minimalnych wymogów kapitałowych, (ii) ryzyko związane z kredytami indeksowanymi do CHF oraz (iii) niepewność co rentowności banku w przyszłości. Jak długo KNF będzie tolerowała na rynku niedokapitalizowany bank, którego przyszłość jest tak niepewna, że nie jest nawet w stanie otrzymać opinii z badania swojego sprawozdania finansowego?