Ludzie, o jakich opowiem, chcą tylko większych wpływów, władzy i pieniędzy. Choć niektórym wystarcza już tylko poczucie władzy, bo pieniędzy mają dość. Ludzie ci niszczą podstawy wolności ekonomicznej, wiarę w państwo i demokracje. Są gorsi i niebezpieczniejsi niż mafia.
Po rozprawie niektórym uczestnikom dźwięczała w uszach medialna cisza. To oczywiste, że sprawa Ukrainy jest teraz najważniejsza w mediach, ale na stronach biznesowych nie wypełniała ona całości, pisano o innych wydarzeniach. Jak to wyjaśnić? Padły niewygodne nazwiska, które są „poukładane”, więc nawet dziennikarze biznesowi udali ślepych i głuchych.
Ani sędziowie, ani prokuratorzy nie ogarniają zbytnio materii zarzutów, złożonych aspektów operacji finansowych, ale w kwestiach formalnych i procesowych na pewno świetnie się orientują i przymykają oko – słyszę od jednego z pełnomocników oskarżonych.
Zaznaczę, że nie jestem jasnowidzem. Tak jak słyszałem już od prawie miesiąca, sprawa GetBack w sądzie nie ruszy w terminie, i to się sprawdziło. Tak, od prawie miesiąca. Zresztą nie tylko ja, ale także inni dziennikarze czy adwokaci to samo słyszeli. Powód? Jak widać, się znalazł. Tutaj także nastąpiło zamieszanie. Niektórzy wcześniej usłyszeli z sądu inną wersję niż ta podana potem oficjalnie.
Sprawa jest wykorzystywana do wojenek politycznych, do walki politycznej. Politycy, urzędnicy, bankierzy, tworzą parasol ochronny nad szwindlami.
Pierwszy zwiastun filmu Sylwestra Latkowskiego „Wszystkie chwyty dozwolone. Afer GetBack.” To powoli zapomniana historia, co jest na rękę wielu osobą. Afera GetBack to jedna z największych afer finansowych w Polsce. Straty osób fizycznych, które zostały zachęcone do inwestowania w papiery GetBacku, są szacowane na prawie 3 miliardy złotych. Wierzycieli indywidualnych jest prawie 10 tysięcy, wierzycieli instytucjonalnych – kilkuset
To powoli zapomniana historia, co jest na rękę wielu osobom. Afera GetBack to jedna z największych afer finansowych w Polsce. Prawie 10 tys. nabywców obligacji GetBack S.A nie odzyskało zainwestowanych środków w wysokości ok. 3 miliarda zł.
Część osób to grube ryby, są za silni – słyszę. Tak jest z niektórymi bankowcami, przedstawicielami rynku finansowego, urzędnikami czy politykami. Czy naprawdę grube ryby są nietykalne? Pierwsza zapowiedź filmu „Wszystkie chwyty dozwolone. Afer GetBack.”
Jak to jest możliwe, że Abris bezboleśnie udaje się wywinąć z Afery GetBack, będąc większościowym udziałowcem i nadzorującym spółkę? Twój samochód dokonuje kraksy, a odpowiadają wszyscy inni.
Dlaczego trudno jest zrobić film o aferze GetBack? Ponieważ wszyscy wykorzystują to do wojenek politycznych, do walki politycznej. Politycy, urzędnicy, bankierzy, tworzą parasol ochronny nad szwindlami. Z jednej z taśm: – Zabetonować, zaorać, żeby śladu nie było po tym, co narozrabiali. Tam była ustawka.
To powoli zapomniana historia, co jest na rękę wielu osobom. Afera GetBack to jedna z największych afer finansowych w Polsce. Prawie 10 tys. nabywców obligacji GetBack S.A nie odzyskało zainwestowanych środków w wysokości ok. 3 miliarda zł.
Część osób to grube ryby, są za silni – słyszę. Tak jest z niektórymi bankowcami, przedstawicielami rynku finansowego, urzędnikami czy politykami. Czy naprawdę grube ryby są nietykalne? Pierwsza zapowiedź filmu „Wszystkie chwyty dozwolone. Afer GetBack.”
W przeciwieństwie do spraw z Kamilem Durczokiem będę je relacjonował na bieżąco. Wyciągnąłem wnioski. Wówczas koledzy dziennikarze i wydawca mieli strategię wiary w sąd i uważali, że postawa milczenia jest najwłaściwsza. Nie chciałem być obwiniony, że to wpłynie na wyrok. A druga strona to wykorzystywała i dawała swoje przekazy. Więc będzie bez ukrywania jej przebiegu za kurtyną. Powrócimy do istoty spraw, jakich dotyczą. Więcej, rozwiniemy je, pociągniemy dalej.
W ten sposób można zohydzić wszystko. Nieudolna, nachalna propaganda z czasem zniszczy każdą wartość. Przyniesie odwrotny skutek niż jest zakładany.
Darowizny mogą Państwo dokonywać poprzez Fundację „Wolne Słowo”
Wesprzyj