Urażę kogoś? Jednak powiem to głośnio i wyraźnie: w tym tragicznym czasie trwa wciąż nasze dawne życie, tyle że zeszło na drugi plan. Wejdźcie do sądów, prokuratur – przecież nie zawieszono ani nie wstrzymano spraw w związku z wojną na Ukrainie. A ktoś musi patrzeć na ręce wymiarowi sprawiedliwości i organom ścigania. Nie można popadać ze skrajności w skrajność. Skrzywdzeni ludzie u nas także wciąż wołają o sprawiedliwość i cierpią. Odbiera się im prawo głosu. Bierność wobec nich także jest zła, bo cisza powstała wokół wielu spraw jest niecnie i z premedytacją wykorzystywana. Mus-putin-latkowski-inwazjja-ukraina-rosja-starachowice-getback.JPG

Nie można popadać ze skrajności w skrajność

28 lutego 2022, poniedziałek

Zapytano mnie, dlaczego zajmuję się też innymi tematami, a nie – jak inni teraz – tylko Ukrainą. Świat płonie. To jest nieprzyzwoite – usłyszałem. Odpowiem. Najchętniej wybrałbym milczenie, bo brakuje mi słów, by skomentować obrazy z tej wojny. Wiem, że Putin z Rosjanami – tak, Rosjanami, nie bądźmy naiwni, Putin sam tej wojny nie prowadzi – dokonują bestialstwa za bestialstwem. I nie ma w tym dla nich granic człowieczeństwa, przekraczają wszystkie.

Przepraszam, ale oprócz autentycznych odruchów serca widzę także lansowanie się, działanie dla poklasku, a politycy opowiadają duby smalone, które zapewne szybko przyniosą skutek odwrotny do zamierzonego. Nie słyszę bowiem długofalowych planów ani analiz. Co będzie dalej? Jak się z tym uporamy? Czy będziemy w stanie nadal ogarniać pomoc? Jakoś nie wierzę, że świat nie zostawi nas samych z problemem. Świadomość nadchodzących kłopotów, mówienie o tym, nie może być nazywane nikczemnością. Bo nie ma to nic wspólnego z racjonalnym myśleniem, które jest ratunkiem w każdych warunkach, szczególnie tych trudnych.

Urażę kogoś? Jednak powiem to głośnio i wyraźnie: w tym tragicznym czasie trwa wciąż nasze dawne życie, tyle że zeszło na drugi plan. Wejdźcie do sądów, prokuratur – przecież nie zawieszono ani nie wstrzymano spraw w związku z wojną na Ukrainie. A ktoś musi patrzeć na ręce wymiarowi sprawiedliwości i organom ścigania. Nie można popadać ze skrajności w skrajność. Skrzywdzeni ludzie u nas także wciąż wołają o sprawiedliwość i cierpią. Odbiera się im prawo głosu. Bierność wobec nich także jest zła, bo cisza powstała wokół wielu spraw jest niecnie i z premedytacją wykorzystywana. Skoro ludzie teraz mają oczy zwrócone ze współczuciem w inną stronę, to można za ich plecami dokonać draństwa w prokuraturze i sądach? A to się dzieje. Poszkodowani ciągle piszą do mnie, bym zajął się ich sprawami. Oni także oczekują, że ich świadectwo prawdy w końcu ujrzy światło dzienne.

I coś, co naprawdę mnie wkurza – wiele osób uważa, że teraz będą bezkarne i nikt ich nie będzie rozliczał, bo temat wojny ukraińskiej przykryje oszustwa, a nawet zbrodnie. Przekręciarze mogą spać spokojnie? Więcej, będą teraz żerować na sytuacji i ją wykorzystywać? Te szczury się mnożą. 

Nie jestem głuchy ani ślepy i wiem, że podpalono Europę. Ale jeszcze raz powtórzę: nie można popadać ze skrajności w skrajność. Niech będzie, że zajmuję się także mniejszością.

Najlepiej opłacany trubadur Putina

1 marca 2022, wtorek

Czytam, że na znak protestu odeszli czterej pracownicy biura w Bundestagu Gerharda Schrödera z powodu jego zażyłości z Putinem. Biuro byłego kanclerza pozostało bez obsługi. Herman Gröhe, sekretarz generalny CDU, nazwał Schrödera „najlepiej opłacanym trubadurem Putina”. 

Przypomnę (za portalem Kresy24) wspomnienia Putina świadczące o ich przyjaźni. W wywiadzie dla rosyjskiej telewizji Putin opowiedział o wypadku sprzed kilku lat, który spotkał go w towarzystwie ówczesnego kanclerza Niemiec Gerharda Schrödera w czasie wspólnej kąpieli w łaźni (bani) w jednej z rezydencji Putina.

Tak wspomina Putin:

„Łaźnia zapaliła się, kiedy akurat Gerhard nalewał sobie piwo. Wpadam i mówię:

– Gerhard, palimy się, uciekajmy szybko!

– Poczekaj, dopiję piwo i wyjdziemy…

– Zwariowałeś?! Palimy się, nie rozumiesz?

Ale Gerhard i tak dopił piwo” – relacjonuje rosyjski prezydent, który nazywa Schrödera „zdecydowanym mężczyzną z charakterem”.

„Łaźnia spaliła się doszczętnie i więcej już tam się z nikim nie pojawiałem. Ale w ogóle to chodzę do łaźni z wielkim zadowoleniem” – kończy swoją opowieść Putin.

W sieci Gazpromu Putina

2 marca 2022, środa

Większość z nas ma nikłe pojęcie o tym, czym jest Gazprom. Jakie cele wyznaczyli koncernowi władcy Kremla? Jakimi metodami posługuje się Gazprom, by osiągnąć te cele? Dlaczego to firma polityczna?

Prof. Michael Klare: „Rozpoczęła się nowa era, w której broń atomowa, która czyniła z supermocarstw rywali, została zastąpiona przez energię. Władimir Putin wierzy w to i próbuje zgromadzić tyle władzy związanej z energią, ile tylko może”.

Przeczytaj całość >>>

Z każdym rokiem trwania konfliktu rósł odsetek niemieckich respondentów opowiadających się̨ za zniesieniem sankcji wobec Rosji

4 marca 2022, piątek

Anna Kwiatkowska z „Ośrodka Studiów Wschodnich” na Twitterze napisała: „Od przemówienia kanclerza Scholza w Bundestagu mija 4. dzień; politycy posypują głowę popiołem, tracą stanowiska, plajtują firmy. A ja oglądam tamtejsze debaty i sądzę, że o zmianę w polityce zagranicznej będzie jeszcze trudniej, niż opisałam to w analizie z 30 czerwca 2021”. 

W sumie analiza „Od Kopciuszka do Cesarzowej” jest przychylna Angeli Merkel, choć zarysowane na końcu są cienie. Wybrałem dwa fragmenty, które tłumaczą dzisiejszą uwagę Anny Kwiatkowskiej:

„Stałym elementem polityki RFN wobec Rosji jest stawianie na dialog według starej, a w dzisiejszych czasach po prostu przestarzałej maksymy architekta niemieckiej polityki odprężenia Egona Bahra”.

Po inwazji na Krym pod koniec lutego 2014 r., proklamowaniu w marcu jego aneksji przez Rosję oraz wszczęciu przez nią̨ konfliktu zbrojnego w Donbasie, „obawa przed rosyjskimi retorsjami po wprowadzeniu sankcji gospodarczych przez Zachód powodowała jednak, iż większość społeczeństwa niemieckiego (58%) odrzucała tę formę wywierania presji na zmianę polityki Rosji, sprzeciwiała się jej izolacji międzynarodowej oraz opowiadała się za bezpośrednimi rozmowami z Putinem (82%), jak wynikało z badań przeprowadzonych w marcu 2014 r. przez ośrodki Emnid, TNS i Infratest dimap. Co znamienne, z każdym rokiem trwania konfliktu rósł odsetek niemieckich respondentów opowiadających się za zniesieniem sankcji wobec Rosji”.

Potem, po każdej aferze, media umywają ręce

4 marca 2022, piątek

Jak można na portalu biznesowym promować lokatę w banku, podpisując to swoim autorytetem – „Źródło: Opracowanie własne (nazwa portalu)” i nie dodać ważnej informacji dla potencjalnego klienta, że Fitch Ratings obniżył ratingi temu bankowi?

Dziękuje za rozmowę, to najdelikatniejsze podsumowanie wypowiedzi Greenpeace Polska

5 marca 2020, sobota

- A czy mają Państwo jakieś ekspertyzy, analizy czy opracowania, które projektują, ile wyniesie koszt wyjścia Polski z węgla do 2030 roku według państwa wskazań oraz jak Państwo by to chcieli przeprowadzić? – pyta Jakub Wiech z Energetyka24.

Odpowiada Joanna Flisowska z Greenpeace Polska:

- Nie mamy takich dokładnych analiz, takiej kompleksowej analizy nie wykonaliśmy, ale to też nie jest nasza rola. To rolą rządu jest przygotowanie konkretnej strategii energetycznej, zaplanowanie kosztów inwestycji oraz określenie, jakie technologie są do tego potrzebne. A tego po prostu nie ma.

- Dziękuję za rozmowę.

Cała rozmowa >>>

Branson i jego „godnościowy” odlot w kosmos

5 marca 2020, sobota

Każdy możny tego świata wydaje się być zmuszony do wydania oświadczenia, udając intelektualistę. Przeczytałem kolejne, tym razem właściciela Virigin, Richarda Bransona, który zatytułował je górnolotnie „Godność pokoju”. Oczywiście wspiera Ukraińców pomocą, potępia atak na nich, kto zresztą z nich tego nie robi? Czytam i czytam, i natrafiam na fragment pokazujący faceta, który rzeczywiście odleciał w kosmos. Mógł już nie robić takiego długiego usprawiedliwionego wjazdu do tego, co naprawdę myśli.

Branson napisał: „Patrzę na chłopięce twarze schwytanych rosyjskich żołnierzy, ze łzami w oczach wzywających swoje matki, patrzę na tysiące, które sprzeciwiają się ciemiężcom i demonstrują na rzecz pokoju w Petersburgu i Moskwie, i nigdzie nie widzę entuzjazmu dla wojny Putina. Widzę tylko strach, niepokój i frustrację ludzi zabranych w autodestrukcyjną podróż, na którą nawet najbardziej konsekwentne cheerleaderki Putina nigdy się nie zapisały”.

Powinienem się wzruszyć, wyciągnąć chusteczkę i otrzeć łzy, ale niestety fakty są inne – większość Rosjan nie wychodzi na ulicę i siedzi cicho lub wspiera wojnę. Czynnie w niej uczestniczy. 

Branson odlatuje dalej i pisze: „W takich chwilach przypominają mi się słowa dwóch gigantycznych rozjemców, których bardzo podziwiam. Nieżyjący już arcybiskup Desmond Tutu, drogi przyjaciel, który poświęcił swoje życie sprawie pojednania i przebaczenia, powiedział kiedyś: »Jeśli chcesz pokoju, upewnij się, że godność każdego jest nienaruszona«. A były prezydent Finlandii, Martti Ahtisaari, któremu nieobcy jest konflikt z Rosją, zawsze podkreślał, że trwały pokój i godność dla wszystkich to dwie strony tego samego medalu. Ukraińcy zasługują na godność suwerenności i pokoju. Ludność Rosji zasługuje na godność wolności i wolności. Ponieważ świat szuka sposobów na zakończenie tego konfliktu na dobre i utrzymanie pokoju, musimy znaleźć sposoby, aby osiągnąć oba te cele”.

Rozumiem, że teraz Ukraińcy i Rosjanie powinni wpaść sobie w objęcia i wybaczyć winy? Czy Branson nie rozumie, że Putin i Rosjanie odpalili detonator, który wysadził już możliwość zrównywania obu stron? To Ukraińcom naruszono godność wolności, nie Rosjanom. Tak, Ukraińcy zabijają i odbierają godność, odbierają wolność, ale w obronie, by nie wdeptano ich w ziemię, by nie wysadzono w powietrze. 

Rosjan powinna spotkać surowa kara, na nic innego nie zasługują.

Branson chce ratować Rosjan? Kolejny ślepiec. Może jednak wysłucha innego Rosjanina, Garri Kasparowa, który przestrzega przed ratowaniem dyktatury Putina? Przypomnę, że podsekretarz stanu Stanów Zjednoczonych ds. politycznych, Victoria J. Nuland, w wywiadzie dla rosyjskiej agencji informacyjnej przedstawiła warunki ewentualnego złagodzenia sankcji nałożonych na Rosję. Kasparow w punkt odpowiedział:

„Zaskakują mnie komentarze Nuland o zakończeniu sankcji, jeśli Putin zakończy inwazję. Po zamordowaniu tysięcy ludzi? Dlaczego zawsze nagradzamy, nie karzemy, zawsze odkładamy sprawy na później? Przestańmy się spieszyć, aby ratować reżim Putina. Rzućcie mu kowadło, a nie kamizelkę ratunkową".

PS Jeffrey Epstein miał 301 Brytyjczyków w swojej „małej czarnej książeczce”, w tym Richarda Bransona, ujawniają akta FBI. Rzecznik Richarda Bransona powiedział wcześniej: „Jeffrey Epstein ma wyspę obok Neckera, ale Richard spotkał go dosłownie tylko raz na około pięć minut."

5 minut? Inny fakt. Epstein wezwał Richarda Bransona i Billa Gatesa, by pojawili się razem z nim podczas panelu poświęconego pochodzeniu pieniędzy na Uniwersytecie Stanowym w Arizonie, zgodnie z e-mailem od ówczesnego fizyka teoretycznego Lawrence'a Kraussa. Według Daily Mail: „To Krauss ujawnił tę wiadomość w e-mailu z 2013 r. do Jima Simonsa, pytając słynnego matematyka, czy mógłby być zainteresowany miejscem na tym samym panelu. Krauss napisał do Simmonsa, że ​​Epstein koordynował panel na temat Źródeł pieniądza i powiedział: „w tej chwili ma na pokładzie Billa Gatesa, Richarda Bransona i Larry'ego Summersa”.

Apel Chodorkowskiego: Chłopaki, to jest czas. Albo zadeklaruj swoją pozycję, albo jesteśmy wrogami

5 marca 2022, sobota

Chodorkowski nie wie co powiedzieć, prosi o wybaczenie. Wcześniej zwrócił się w krótkim wideo do swoich znajomych :"Apeluję do Grefa, Kudrina, Czubajsa, Abramowicza, Fridmana, Awena, do wszystkich tych, którzy mnie znają i których znam. Chłopaki, to jest czas, kiedy nie powinniście próbować prześlizgiwać się między strużkami. Albo zadeklaruj swoją pozycję, albo jesteśmy wrogami."

Kryptonim Elita, czyli o sprawie starachowickiej

5 marca 2022, sobota

Dzisiaj znów przypomniano o sprawie Starchowickiej. Na podstawie dwóch książek (napisanej z Piotrem Pytlakowskim "Biuro Tajnych Spraw. Kulisy Centralnego Biura Śledczego" i mojej „Podwójna gra”) opowiedzmy o tej sprawie, wokół której narosło sporo mitów.

- Wszyscy się zastanawialiśmy, łącznie z szefostwem, co się dalej wydarzy - mówi Romeo, przykrywkowiec, jeden z bohaterów serialu i książki „Podwójna gra” To nie byli ludzie z opozycji, tylko z obozu rządzącego. Autentycznie wtedy zastanawialiśmy się, czy przypadkiem za chwilę nie dojdzie na przykład do rozwiązania naszej komórki. Do tego nie doszło. Myślę, że to już byłoby za grubo, nawet dla nich. Po sprawie starachowickiej rzeczywiście te różne złe rzeczy, które miały miejsce w CBŚ, zaczęły przybierać na sile, no i, moim zdaniem, to doprowadziło do rozpadu operacji specjalnych. Zresztą politycy chcieli wówczas zlikwidować całe Centralne Biuro Śledcze, o czym wiesz.

Przeczytaj całość >>>

Afera GetBack, czyli autorskie spojrzenie

6 marca 2022, niedziela

Prawda o przyspieszeniu. Walka o układ (poniżej fragment) – to kolejny tekst z podstrony, którą założyłem, by na bieżąco przedstawiać autorski obraz afery GetBack, zaglądajcie tam: https://latkowski.com/afera-getback

W tych dniach obligatariusze otrzymują kolejne raty układowe. Capitea chwali się w komunikacie przyspieszeniem wypłat. A jak wygląda prawda? 
– Łącznie otrzymałem 12,4 proc. układu, czyli 3,1 proc. należności głównej. Grosze z groszy – słyszę od jednego z poszkodowanych.

– Czyli brakuje 88 proc. układu - podsumowuję.

– PR-owe zagranie, bo zrobiło się trochę głośniej o sprawie GetBacku - stwierdza krótko.

W rozmowach z poszkodowanymi często pada temat układu wrocławskiego z 2019 r., jeden z nich tak mi mówił: 

– Dla GetBacku, bez wątpienia punktem zwrotnym w jego historii był dzień 22 stycznia 2019 r. we Wrocławiu. Tego dnia działy się rzeczy niesamowite. A raczej nocy. Nagle GetBack zmienił warunki układowe. Poczuliśmy się wystawieni.