Czy ludzie powinni mieć prawo mówić okropne rzeczy bez ponoszenia konsekwencji prawnych? Politycy ostrą krytykę nazywają hejtem, by wymusić milczenie
Jay Caspian Kang na łamach New Yorker opublikował felieton "Czy ludzie powinni mieć prawo mówić okropne rzeczy bez ponoszenia konsekwencji prawnych?". (Link: >>>) U nas też trwa dyskusja o mowie nienawiści i można dostrzec tendencję do prób wprowadzenia zamordyzmu pod płaszczykiem dobrych intencji. Odbywają się spotkanie, w którym dziennikarze, adwokaci, biznesmeni i celebryci, coraz częściej także politycy zasiedlają przy stole i o wszystkim rozmawiają, ale nie o tym, że na gwałt nie można odpowiadać gwałtem, że trudno oceniać co jest hejtem, a co ostro wyrażonym poglądem.
Wszystko co dzieje się w tym temacie jest na rękę zwłaszcza politykom, co nie powinno dziwić. Politycy to cyniczne osoby, więc ostatnio, aby stłumić ostrą krytykę, od razu na nią reagują w jeden sposób, oburzeni krzyczą: "To hejt" i w ten sposób wymuszają ograniczenie krytyki. Dochodzimy do momentu, że w ten sposób dajemy jeszcze większą władzę politykom, bo praktycznie czynimy ich bezkarnymi, prawo rzadko ich może dopaść, jak każdego przedstawiciela władzy, pozostają jedynie ostre słowa, a i te mają być według nich ograniczone.
Poniżej kilka zdań z felietonu Jaya Caspiana Kanga, ku przemyśleniu:
„Straszne czasy rodzą straszne słowa, a słowa mają konsekwencje - zwłaszcza gdy to, co mówisz, może być nagrywane i transmitowane. Jednak społeczeństwo nie może się zgodzić, być może bardziej teraz, co do tego, które poglądy są dopuszczalne i jakie powinny być konsekwencje dla wyrażającej je osoby. (...)
Ci, którzy chcą ograniczyć wolność słowa, nie rejestrują obciążeń i kredytów cenzury, ani nie dbają o równowagę norm - działają, gdy mają władzę. I należy się im przeciwstawić, bo niemoralne jest ukaranie kogoś za wyrażanie swoich poglądów, jakkolwiek by nie był prawy lub odpychający.”
***
Rozważ wsparcie serwisu latkowski.com, moich projektów książkowych, filmowych oraz dziennikarskich śledztw. Nawet niewielkie finansowe wpłaty mają wielkie znaczenie.
Darowizny mogą Państwo dokonywać poprzez Fundację „Wolne Słowo” na konto nr: 38 1090 1694 0000 0001 3065 4695