Taką samą szkodę jak klienci Idea Banku ponieśli klienci wszystkich innych banków i domów maklerskich. Ile lat poczekamy na akty oskarżenia dotyczące tych podmiotów? GetBack-Latkowski-afera.jpg

31 marca 2022 roku Prokuratura Regionalna w Warszawie wniosła do Sądu Okręgowego w Łodzi kolejny akt oskarżenia dotyczący sprawy GetBack. Skupia się w nim na kwestii sprzedaży obligacji przez Idea Bank. Dlaczego do sądu w Łodzi? Jak wyjaśnia prokuratura, ponieważ objął 12 pracowników banku z tego regionu, Torunia, Kielc i Płocka. Chwytając się oszustw i manipulacji klientami mieli oszukać 136 osób na ponad 17 mln zł.

Zastanawia mnie, że po 4 latach tylko 12 i tylko z jednego banku.

Może warto zwrócić uwagę, że „cały rynek dobrze zarabiał dzięki GetBackowi. Prócz dochodów ze sprzedaży swoich portfeli wierzytelności i prowizji za sprzedaż obligacji, instytucje finansowe zarobiły na pracy przy ofercie publicznej GetBacku. Za debiut spółki na GPW zainkasowały ponad 20 mln zł. Prawie 16 mln zł trafiło do Haitong Banku”. Tak pisał w 2018 roku, gdy wybuchła afera „Dziennik Gazeta Prawna”.

Z czasem z całego rynku zarabiającego aferę sprowadzono do Idea Banku. Bo w najnowszym akcie oskarżenia inne podmioty i banki nie istnieją jako te złe. 

Faktem jest, że obligacje GetBacku sprzedawał Idea Bank przez Lion’s Bank, ale sprzedawały także inne podmioty – we własnej sieci GetBack, Millenium Dom Maklerski SA, Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska SA, Dom Maklerski Pekao SA, Noble Securitas SA,  Dom Maklerski PKO BP, Dom Maklerski Banku Handlowego SA, Alior Bank Biuro Maklerskie SA, Haitong, Polski Dom Maklerski SA, Michael / Ström Dom Maklerski sp. z o.o., Copernicus Securities SA, Mercurius Dom Maklerski, Vestor Dom Maklerski SA. Niektórzy z nich uplasowali niebagatelne kwoty rzędu 100–200 mln zł. 

Przypomnę, że 4 z 9 tys. to klienci Idea Banku. Obligacje GetBacku sprzedawane ok. 5 tys. osobom przez inne podmioty nie były już tymi trefnymi? Tamci sprzedawcy krzyczeli do klientów, sprzedając: „Nie kupujcie tej ściemy”? Przecież tych 5 tys. klientów także jest poszkodowanych, nie dostali pieniędzy z obligacji.

W biznesie obowiązuje zasada follow the money – winien jest ten, kto zarobił albo mógł zarobić.

To może warto przypomnieć, że od 2012 roku banki sprzedały GetBackowi portfele wierzytelności o wartości 3,1 mld złotych – kwota ta jest bliska wartości wyemitowanych obligacji. Godne uwagi jest to, że w kluczowym okresie – drugiej połowy 2017, kiedy GetBack przeżywał problemy płynnościowe – Spółka nabyła portfele wierzytelności od banków za łączną kwotę 642 mln, zaś 70% tej kwoty pochodziło od banków państwowych – PKO BP SA, Alior Bank SA oraz Pekao SA. 

Podsumowując, jeżeli mówimy o szkodzie klientów, to taką samą szkodę jak klienci Idea Banku ponieśli klienci wszystkich innych banków i domów maklerskich. Ile lat poczekamy na akty oskarżenia dotyczące tych podmiotów, ustalmy, że choćby po 12 osób z każdego? 

Co najważniejsze, dzięki temu także może by zabezpieczono wyższe kwoty, tak by zrekompensować straty poszkodowanym. A chyba o to chodzi, by odzyskano jak najwięcej pieniędzy?